Do awantury doszło po zatwierdzeniu nowego „planu restrukturyzacji”, zakładającego zwolnienie 2,9 tys. osób. Zdesperowani pracownicy zaatakowali wychodzących ze spotkania członków zarządu; dwóch straciło koszule i marynarki. Uciekli przez płot przy asyście policji.

flickr.com
flickr.com

Zebranie odbyło się na lotnisku Charlesa de Gaulle’a. Podjęto na nim decyzję o zwolnieniu 1700 pracowników naziemnych, 900 stewardess i 300 pilotów do końca 2017 roku. Firma odnotowuje straty  – wynikające głównie z rosnącego rynku tanich linii – i musi zaoszczędzić 1,8 mln dolarów. Poza zwolnieniami zamierza też zamknąć kilka połączeń i wyprzedać część floty. Zdaniem Philippe’a Martineza, sekretarza generalnego związku zawodowego Generalna Konfederacja Pracy, diagnozy sytuacji, dokonywane zarówno przez ten, jak i poprzednie zarządy oraz szykowane plany restrukturyzacji nie pomogą spółce, a jedynie pogorszą jej sytuację.

W trakcie spotkania na lotnisku obecnych było kilka tysięcy osób, protestujących przeciwko nowej polityce firmy. – To nasz dom – skandowali pracownicy.  Prezes Air France, Frédéric Gagey, uciekł bez szwanku, jednak wiceprezesa Pierre’a Plissonniera i dyrektora ds. HR Xaviera Brosetę dopadli wściekli pracownicy, zdzierając z nich kosztowne marynarki i koszule. Obydwaj biznesmeni w asyście policji uciekali przed swoimi pracownikami przez płot. Po incydencie złożyli na policji zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Związkowcy zapowiadają, że nie odpuszczą i nie pozwolą na realizację planu.

Podobne sytuacje nie są we Francji niczym niezwykłym. W zeszłym roku pracownicy jednej z fabryk firmy Goodyear przez 30 godzin przetrzymywali dwóch członków zarządu spółki, którzy przyjechali zapowiedzieć zamknięcie zakładu, w którym pracowało 1,7 tys. ludzi. Domagali się wprowadzenia programu dobrowolnych odejść i wysokich odpraw. – Kiedy tracisz pracę, bronisz wszystkiego, co jesteś w stanie obronić. Walczysz do końca, nawet jeśli oznacza to łamanie prawa – mówił wtedy Franck Jurek z fabryki opon.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…