Pracownicy poznańskiego VW mieli dość bezradności „żółtków” z „Solidarności”. Postanowili założyć nową strukturę. Padło na Inicjatywę Pracowniczą – najbardziej bojowy związek zawodowy w Polsce. Pracodawca zareagował błyskawicznie – zwolnił jednego z pracowników. Ale nawet to nie powstrzymało pozostałych – komisja powstała.

Andrzej Sobok pracował w Volkswagenie przez 18 lat. Miał dość pogarszających się warunków pracy – harowania w weekendy, braku możliwości spędzania czasu wolnego z bliskimi, natrętnej propagandy jedności forsowanej przez firmowych HRowców. W zakładzie działa „Solidarność”, jednak, jak wskazują pracownicy, związek ten jest zupełnie bezużyteczny jeśli chodzi o rozwiązywanie problemów. „Pracujemy na nocne zmiany, na dwie zmiany w soboty, musimy rezygnować ze spotkań z rodzinami i znajomymi. Pracujemy ciężej, dłużej i więcej”  – napisał Sobok, akcentując, że „Solidarność” w sporze pomiędzy kierownictwem, a załogą wspiera stronę kapitalisty.
Pracownik opublikował na Facebooku brawurowy apel, w którym wezwał kolegów i koleżanki z pracy do oporu przeciwko ciężkim warunkom pracy.
Za upublicznienie tego manifestu i krytykę kierownictwa oraz związków zawodowych zapłacił wysoką cenę. Kilka dni później otrzymał zwolnienie dyscyplinarne. Pracę straciło również dwóch innych pracowników, którzy brali udzial w dyskusji pod postem.– To była demonstracja: przyszedł mój przełożony z ochroniarzem, kazali się pakować. Chodziło o pokazanie innym pracownikom, by siedzieli cicho – opowiada jeden z nich w rozmowie z poznańską „Wyborczą”.

Co na to spółka? Dagmara Prystacka, rzeczniczka Volkswagena w rozmowie z „GW” przekonuje, że przyczyną zwolnienia były  „nieetyczne komentarze w mediach społecznościowych, które godzą w dobre imię pracowników i przedsiębiorstwa” zawierające nieprawdziwe i krzywdzące informacje”. Nie była jednak w stanie podać konkretnego przykładu.

Komisja IP w Volkswagenie jednak powstała. Wstąpiło do niej już ponad 700 osób. To wielki sukces idei samoorganizacji pracowniczej i samej Inicjatywy. Członkowie IP w VW zapowiadają walkę o swoje prawa. – Będziemy domagać się podwyżek, poprawy warunków pracy, a także przywrócenia naszych zwolnionych kolegów – przewodniczący komisji Przemysław Koterwa.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Na stokach Cytadeli uczczono pamięć pomordowanych działaczy

138 lat temu w Warszawie doszło do egzekucji 4 działaczy Socjalnorewolucyjnej Partii Prole…