Każdy amerykański samolot działający w regionach Syrii, gdzie są obecni Rosjanie, będzie traktowany jako wrogi obiekt – zapowiada rosyjskie Ministerstwo Obrony. Przestanie również działać gorąca linia między obydwoma krajami, która miała zapobiec incydentom takim jak wczorajsze zestrzelenie przez Amerykanów syryjskiego samolotu wojskowego.

fot. Wikimedia Commons

Dyplomatyczny skandal wybuchł po zestrzeleniu syryjskiego SU-22 na terenach wiejskich na południowy wschód od Ar-Rakki. Amerykanie pierwszy raz od początku wojny domowej w Syrii zdecydowali się na taki krok. Z oficjalnego uzasadnienia dowiemy się oczywiście, że była to konieczność i „samoobrona”, bo samolot zrzucał bomby w pobliżu pozycji sił, które USA traktują jako sojusznicze. Zachowywał się więc wrogo wobec sił, które „walczą ze światowym terroryzmem”. Władze w Damaszku utrzymują natomiast, że SU-22 zmierzał do miejsca, gdzie miał brać udział w działaniach przeciwko terrorystom z Państwa Islamskiego.

W odpowiedzi Rosjanie zapowiedzieli, że ich systemy przeciwlotnicze potraktują każdy samolot amerykański lub działający w ramach dowodzonej przez to państwo koalicji przeciw IS, który pokaże się na zachód od Eufratu, jako potencjalny cel. Natychmiast zawiesili również działanie specjalnego kanału komunikacyjnego z USA, który miał zapobiegać podobnym incydentom. Amerykanie nie użyli go, zanim wycelowali do syryjskiego samolotu – zdaniem Moskwy z rozmysłem nie dotrzymali własnych obietnic zawartych we wcześniejszym porozumieniu z Rosją. Miało ono być częścią działań zmierzających do zakończenia wojny w Syrii. Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow stwierdził, że strącenie samolotu pomogło głównie terrorystom, z którymi podobno walczą Stany Zjednoczone.

Kolejne rundy rozmów pokojowych w sprawie Syrii, z którymi analitycy wiążą coraz mniejsze nadzieje, zaplanowane są na 10 lipca. W tym samym dniu wyznaczono rozmowy zarówno w Genewie pod egidą ONZ, jak i w Astanie, pod protektoratem Rosji.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…