2015 rok może okazać się rekordowy dla niemieckiego ruchu pracowniczego. Chodzi o liczbę i zasięg podjętych akcji strajkowych. Tylko w pierwszym kwartale br. w RFN zorganizowano dwa razy więcej strajków niż w całym 2014 r.

Wikimedia
Wikimedia

Protesty dotknęły praktycznie wszystkich branż, w niektórych doszło do spektakularnych działań. Niedawno zakończył się np. najdłuższy w historii Deutsche Bahn strajk maszynistów. Trwał blisko 140 godzin. Konsorcjum DB poniosło stratę w wysokości blisko miliarda euro. Strajk sparaliżował całą niemiecką gospodarkę. Liczenie kosztów wciąż trwa. Maszyniści żądali pięcioprocentowej podwyżki płac i skrócenia tygodnia pracy z 39 do 37 godzin. Na dzień przed rozpoczęciem strajku zarząd DB oferował 4,7 proc. i jednorazową premię w wysokości 1000 euro dla każdego prowadzącego pociąg. Szczęśliwie, związki pozostały nieugięte.

W tej chwili trwa strajk niektórych pracowników Deutsche Post, dotyczy głównie łamania układów zbiorowych i prób pogarszania standardów pracy i płacy. 12 kwietnia działające tam związki zdecydowały o przedłużeniu protestu ze względu na brak wymiernych rezultatów rozmów z szefostwem.

Tego samego dnia pracownice żłobków i przedszkoli w Niemczech ogłosiły bezterminowy strajk, żądając podwyżek dla blisko ćwierć miliona zatrudnionych w tych placówkach w całym kraju. Na początku akcja objęła głównie Badenię-Wirtembergię, Nadrenię-Palatynat i Kraj Saary. Od 14 kwietnia rozszerza się na Bawarię i Westfalię.

Od 10 maja kilka tymczasowych strajków przeprowadzili pracownicy firm konwojenckich, co skończyło się brakiem pieniędzy w bankomatach w Berlinie i wielu miastach Brandenburgii.

Referenda strajkowe trwają w sektorze przemysłu elektronicznego i metalowego. Jedynie służby prasowe związku zawodowego pilotów Lufthansy zapewniły, że ich liderzy nie będą wzywali do strajku do końca lipca br.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…