Najwięcej imigrantów od zakończenia II Wojny Światowej, pięć razy więcej niż w ubiegłym roku, najwięcej ofiar wśród próbujących sforsować granicę „Twierdzy Europa” – raport organizacji zajmującej się pomocą uchodźcom nie pozostawia wątpliwości – 2015 rok upłynął pod znakiem wielkiego kryzysu migracyjnego.

Iraccy uchodźcy w obozie w Newroz / flickr.com
Iraccy uchodźcy w obozie w Newroz / flickr.com

Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji (IOM) przedstawiła dane obrazujące rozmiary przepływu uchodźców i tragedii ludzi, którzy zdecydowali się na ucieczkę ze swoich krajów z powodu wojny i niedostatku. W 2015 roku podczas podróży z Bliskiego Wschodu i Afryki zginęło prawie 3700 osób. Większość z nich utopiła się w wodach Morza Śródziemnego, jednak część zmarła również w wyniku chorób, głodu lub wyziębienia. Wśród ofiar są też migranci, którzy próbowali sforsować ogrodzenia z drutu kolczastego hiszpańskich eksklaw w Afryce – Ceuty i Mellili.

Autorzy raportu zwracają uwagę, że liczba uciekinierów była pięciokrotnie wyższa niż w rekordowym dotychczas roku 2014 i najwyższa w powojennej historii Starego Kontynentu. Najwięcej imigrantów dostało się do Europy przez Grecję, która przyjęła łącznie 821 tys. osób. Drugim najpopularniejszym kierunkiem były Włochy (150 tys.) oraz Bułgaria (30 tys.). Znacznie mniejszą skalę zjawisko miało w Hiszpanii (3,8 tys.), na Cyprze (269) i na Malcie (106).

IOM alarmuje, że pogrążona w ekonomicznym kryzysie Grecja nie dysponuje odpowiednimi środkami ani infrastrukturą do przyjmowania uchodźców. Spośród wysp, na które przedostaje się najwięcej uciekinierów z terytorium Turcji, jedynym profesjonalnym hotspotem (ośrodkiem z odpowiednią bazą sanitarną, mieszkalną i rejestracyjną) dysponuje wyspa Lesbos, na którą tylko w ciągu ostatniego tygodnia przeprawiło się 8 tys. osób. Na pozostałych – takich jak Kos czy Chios od kilku miesięcy panuje chaos, a migranci koczują w warunkach zagrażających ich zdrowiu i życiu.

Warto jednak pamiętać, że państwa europejskie nie należą do najbardziej obciążonych napływem osób z terenów na których prowadzone są działania wojenne. Najwięcej uchodźców – ponad 4 mln – przebywa obecnie w obozach na terytorium Turcji, Libanu i Jordanii.

[crp]
Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…