Zrzeszeni w „Solidarności” pracownicy brytyjskiej sieci w styczniu weszli w spór zbiorowy z pracodawcą, żądając podwyżki wynagrodzeń. „Coroczne rozmowy (…) dotyczące wynagrodzeń od kilku już lat odbywają się w kwietniu i maju”, odpowiada Tesco i nie chce nawet usiąść ze związkiem do stołu.

Sklep Tesco w Mielcu/wikimedia commons

– Nasze postulaty nie są przesadzone, ale poparte obserwacją rynku. Obciążenie pracą wzrasta, wynagrodzenia przestały być adekwatne. Sieci konkurencyjne zabiegają o pracowników wykwalifikowanych, w naszej opinii dlatego podnoszą wynagrodzenia, natomiast Tesco coraz częściej sięga po pracowników tymczasowych, między innymi z Ukrainy – mówi Elżbieta Jakubowska, przewodnicząca NSZZ „Solidarność” przy Tesco Polska, w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.

Najczęściej otrzymywana w Tesco płaca to zaledwie 2300 zł brutto, niewiele więcej niż wynagrodzenie minimalne. Pracownicy sklepu postanowili zawalczyć o podwyżki. Jak twierdzi Jakubowska, żeby w ogóle rozmawiać o płacach, konieczne było wejście w spór zbiorowy, do czego doszło w styczniu br. Niestety, władze sieci zachowują się tak, jakby sytuacja ta nie miała miejsca. Pierwsza tura rokowań zakończyła się fiaskiem.

Samo istnienie związków zawodowych w sklepach to już dla Tesco problem – pod koniec roku przywrócono do pracy Magdalenę Zydler, wiceprzewodniczącą związku, która została niesłusznie zwolniona dyscyplinarnie; jak twierdzi „S”, przyczyną była właśnie jej działalność w organizacji pracowniczej – Zydler straciła pracę w trakcie trwania referendum strajkowego przy poprzednim sporze zbiorowym.

Najbardziej jednak dziwić może komunikat, który wydało z siebie biuro prasowe Tesco – sieć chwali się w nim tym, że pracownicy są tam zatrudniani na umowę o pracę, czyli tym, że nie łamie prawa.

Skąpe w kwestii wynagrodzeń hipermarkety mają problemy nie tylko w Polsce – strajk już za kilka dni rozpocznie 14 sklepów w Irlandii.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…