Prawo i Sprawiedliwość chce znowelizować uchwaloną w lipcu 2015 ustawę o zgromadzeniach publicznych. Nowe propozycje wywracają stare zasady do góry nogami.

facebook.com/PK8M
facebook.com/PK8M

Do tej pory to samorządy decydowały o tym, kto i kiedy organizuje manifestację – w sytuacjach spornych decydowała kolejność zgłoszeń, nie było podmiotów bardziej lub mniej uprzywilejowanych, a każdy wniosek rozpatrywano indywidualnie. Teraz PiS chce włączyć w proces decyzyjny wojewodów, czyli de facto przedstawicieli władzy centralnej.

Partia rządząca zamierza również wprowadzić hierarchię zgromadzeń. Na samym  jej końcu są eventy określane jako “zgromadzenia spontaniczne” – i najważniejszym ich założeniem jest to, by nie przeszkadzały tym wydarzeniom, które w hierarchii stoją wyżej. A najbardziej uprzywilejowani organizatorzy to kościoły i związki wyznaniowe oraz organy rządowe. Za nimi w kolejce czekają zgromadzenia tzw. cykliczne, standardowe – i dopiero na samym końcu kolejki – spontaniczne.

Przy czym projektodawcy w ogóle nie uwzględniają takich sytuacji, że zgromadzenia kościelne i rządowe stykają się z inną manifestacją. To samo dotyczy tych eventów, które uznaje się za cykliczne.

Jak wskazują organizacje broniące praw człowieka, nowa ustawa narusza w sposób znaczący prawo do kontrmanifestacji, zwłaszcza we fragmencie o tym, że nie jest możliwa organizacja “dwóch lub większej liczby zgromadzeń, które mają zostać zorganizowane chociażby częściowo w tym samym miejscu i czasie, i nie jest możliwe ich odbycie w taki sposób, aby ich przebieg nie zagrażał życiu lub zdrowiu ludzi albo mieniu w znacznych rozmiarach”.

Projekt został zgłoszony jako poselski. Jak zwraca uwagę Ewa Siedlecka w “GW”, brakuje mu rzetelnego uzasadnienia, analizy obowiązującego obecnie prawa i argumentów za jego zmianą. To jednak nie wpływa na proces procedowania, projekt ma wszelkie szanse przejść ścieżkę legislacyjną i wejść w życie.

PiS ma najwyraźniej dość marszów KOD. Zamiast tego na ulice będą wychodzić zwolennicy intronizowania Chrystusa na króla wszechświata.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. ,,Projekt został zgłoszony jako poselski. Jak zwraca uwagę Ewa Siedlecka w “GW”, brakuje mu rzetelnego uzasadnienia, analizy obowiązującego obecnie prawa i argumentów za jego zmianą. ”
    ———————
    Projekt poselski (w odróżnieniu od rządowego) nie wymaga opinii prawnych i uzasadnień.
    Co pani Siedlecka – biorąc sie za komentowanie decyzji sejmu powinna chyba wiedzieć…
    Czy też wg zasady.
    ,,expert nie musi znać się na niczym – wystarczy że jest expertem”… a to zdaje się być specjalnością polskich mediów.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…