„Hasło tegorocznej warszawskiej Manify przywraca racjonalność debacie o przerywaniu ciąży. Wskazuje, kto rzeczywiście broni życia, a kto czyni innym krzywdę.” – piszą przedstawicielki Porozumienia Kobiet 8 Marca i organizatorki corocznego marszu z okazji Dnia Kobiet.
Manifa przejdzie ulicami Warszawy po raz 17. Co roku organizatorki wybierają inny temat przewodni marszu. W ubiegłym roku demonstracja odbyła pod hasłem „Wszystkie jesteśmy u siebie”. W poprzednich latach skupiano się m.in. na rozdziale kościoła i państwa, zwiększaniu udziału kobiet w polityce czy podkreślaniem faktu, że kobiety w większym stopniu niż mężczyźni padają ofiarą wyzysku – zarabiają mniej, wykonują też często nieodpłatną pracę na rzecz swoich rodzin.
W 2016 roku Manifa chce skupić się na prawie do aborcji. Obecnie w Polsce funkcjonuje tzw. „kompromis aborcyjny” czyli de facto jedna z najostrzejszych restrykcji w tym temacie w Europie. Kobiety pozbawione są prawa do przerywania ciąży poza wyszczególnionymi sytuacjami, takimi jak zagrożenie życia czy zdrowia matki czy poważne wady płodu.
Porozumienie Kobiet 8 Marca od lat konsekwentnie domaga się pełnego prawa do aborcji. W styczniu bieżącego roku ONZ uznała je za jedno z praw człowieka, tymczasem od obecnego rządu możemy się spodziewać raczej dalszego ograniczania możliwości przerywania ciąży. Złożenie takiego projektu zapowiadają tzw. organizacje pro-life, które twierdzą, że stają w „obronie życia”. Z tym właśnie terminem grają organizatorki.
„Hasło może wydawać się absurdalne, ale jego uzasadnienie jest bardzo proste: to właśnie prawo do aborcji chroni życie – życie kobiet i dzieci. Brak legalnej aborcji to aborcje w podziemiu, niebezpieczne i drogie. Odmawiając kobietom prawa do aborcji, stawia się je pod ścianą. Kobiety przerywają ciążę bez ochrony lekarskiej, ryzykując życie i narażając swoje dzieci na sieroctwo. Rocznie 5 milionów kobiet jest hospitalizowanych z powodu komplikacji po niebezpiecznej aborcji. Około 220 tysięcy dzieci traci z tego powodu matki.”
XVII Manifa wystartuje tradycyjnie spod Pałacu Kultury i Nauki o godz. 12, 6 marca w Warszawie, podobne demonstracje odbędą się w m.in. w Katowicach, Łodzi czy Krakowie; każda z nich pod innym hasłem przewodnim. W imieniu redakcji Strajk.eu serdecznie zapraszamy do udziału wszystkich czytelników i czytelniczki.
[crp]