– Nie można obroną demokracji nazywać okupację sali sejmowej, a zamachem stanu – sprawowanie władzy przez zwycięskie ugrupowanie – mówił w świątecznej homilii na 26. grudnia abp. Sławoj Głódź, metropolita gdański.

Abp. Sławoj Głódź, wikimedia commons

Święta Bożego Narodzenia to najwyraźniej najlepszy moment, żeby z kościelnej ambony wyrażać swoje partyjne sympatie – wtedy w świątyniach zbiera się najwięcej wiernych. Okazję postanowił wykorzystać abp. Sławoj Głódź.

„III Rzeczpospolita jest dobrem, które powstało wysiłkiem pokoleń. Dzięki ich modlitwom, pokojowej walce, niegasnącej nadziei, że będzie Polska w imię Pana – wolna wśród wolnych, równa wśród równych. Nie można tego wielkiego dobra bezrozumnie wystawiać na niebezpieczeństwo. Osłabiać. Negować wszystko, cokolwiek uczynią ci, których przecież u steru nawy państwowej postawiła swobodna wola wyborców. Odwracać znaczenie pojęć. Obroną demokracji nazywać okupację sali sejmowej, a zamachem stanu – sprawowanie władzy przez zwycięskie ugrupowanie. To jakaś przedziwna kakofonia. Niepojęta w porządku logiki.” – napisał w liście, doczytanym w parafiach w archidiecezji gdańskiej.

W Sejmie do 11 stycznia ma trwać protest posłów opozycji – politycy opuszczają salę sejmową na zmianę, cały czas znajduje się na niej ok. 10 osób. Platforma Obywatelska i .Nowoczesna twierdzą, że głosowania nad ustawą budżetową, tzw. ustawą dezubekizacyjną oraz prawem pozwalającym na nieograniczoną wycinkę drzew, które odbyły się 18 grudnia w Sali Kolumnowej, były niezgodne z regulaminem, a przez to – nieważne. Argumentują, że listy obecności były wypełniane już po oddaniu głosu, że część posłów opozycji nie mogła się dostać na salę, że nie mieli możliwości składania wniosków oraz że nie wiadomo, kto dokładnie liczył głosy. Domagają się reasumpcji głosowań.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Ławrow: Zachód pod przywództwem USA jest bliski wywołania wojny nuklearnej

Trzy zachodnie potęgi nuklearne są głównymi sponsorami władz w Kijowie i głównymi organiza…