Niemal setka kibiców oglądała w Sulejówku debiut piłkarzy AKS „Zły” Warszawa – pierwszego demokratycznie zarządzanego klubu futbolowego w Polsce. Mecz zakończył się porażką „czarno-białych” 1:5, jednak nastroje wśród fanów są bojowe. Narodził się bowiem klub, w którym nie ma miejsca na homofobię, rasizm i nacjonalizm.
– Jestem podekscytowany. Mam poczucie, że to początek czegoś zupełnie nowego w polskiej piłce nożnej – mówił podczas meczu Michał, który na premierowe spotkanie „Złego” przyjechał do Sulejówka z Warszawy. Na trybunach oprócz niego zasiadło ok. 90 osób. Większość z nich miała na sobie szaliki, koszulki lub inne emblematy w czarn0-białych barach. Przez cały mecz kibice „Złego” wspomagali swoją drużynę głośnym dopingiem. „Zły na stadionie – i w ataku i w obronie” – rozbrzmiewało w Sulejówku. Co godne podkreślenia – sympatycy AKS nie intonowali wulgarnych przyśpiewek ani nie ubliżali zawodnikom rywali. – Traktujemy przeciwników z szacunkiem. Na meczach „Złego” nie będzie hejtu – powiedziała Strajk.eu jedna z sympatyczek. Co najmniej połowę publiki stanowiły kobiety. Były również rodziny z dziećmi. Atmosfera była gorąca, jednak nietrudno było dostrzec, ze wszyscy obecni czuli się w swoim towarzystwie bezpiecznie i komfortowo.
W pierwszej połowie oglądaliśmy wyrównane spotkanie z minimalną przewagą zespołu Amigos Warszawa, udokumentowaną strzeleniem dwóch goli. Piłkarze „czarno-białych” również trafili do siatki, jednak arbiter gola bramki nie uznał. Kwadrans po przerwie Michał Kurowski dobił strzał w wykonywanego przez siebie rzutu karnego, zdobywając historyczną pierwszą bramkę dla AKS „Zły” w oficjalnych rozgrywkach. Potem jednak piłkarze w czarnych koszulkach wyraźnie opadli z sił, co wykorzystali przeciwnicy, trzykrotnie trafiając do siatki. Wynik 1:5 nie zepsuł jednak atmosfery fiesty i wielkiego święta. „Mamy pierwszą, oficjalną bramkę w lidze! Fantastycznie! Brawo Michał Kurowski! Brawo drużyna!” – czytamy na fejsbukowym fanpejdżu „Złego”.
AKS „Zły” to inicjatywa powstała w 2015 roku, założona przez grupę ludzi, którym zamarzył się klub piłkarski funkcjonujący na demokratycznych zasadach, zarządzany przez fanów, którzy podejmują strategiczne decyzję, wybierają prezesa, decydują o kształcie budżetu i wpłacają składki. „Warszawa jest miejscem, gdzie zawsze stykało się wiele kultur, i pragniemy tę atmosferę odtworzyć w ramach naszego klubu. Chcemy, aby wydarzenia sportowe AKS ZŁY, najpierw mecze piłkarskie, potem wiele innych, były pretekstem do wspólnych przeżyć i zabawy dla osób z wielu różnych środowisk. Chcemy dać wszystkim możliwość, by posmakowali uczestnictwa w projekcie, na który mają realny wpływ, ale też spędzali czas w przyjacielskiej atmosferze, dopingowali i brali udział w życiu klubu” – czytamy w opisie klubu.
Film przedstawiający zdobycie historycznego gola już jutro na Strajk.eu.
Koalicji Lewicy może grozić rozpad. Jest kłótnia o „jedynkę” do PE
W cieniu politycznej burzy, koalicja Lewicy staje w obliczu niepewnej przyszłości. Wzrasta…
