Muzeum Auschwitz w Polsce w ostatnich dniach zaapelowało do Amazona o wycofanie ze sprzedaży propagandowych książek nazisty Juliusa Steichera wydanych bez odpowiedniego komentarza. Skrytykowało też produkowany przez firmę serial pt. Łowcy za przedstawienie w nim sceny, która w obozie zagłady nigdy nie miała miejsca.
Zdaniem przedstawicieli muzeum twórcy Łowców gonią za sensacją w stylu amerykańskich horrorów, zamiast skupić się na prawdzie historycznej, która jest niemniej przerażająca. W serialu pojawia się makabryczna scena ludzkich szachów. Pionkami na wielkiej szachownicy są więźniowie, którzy poruszają się na niej zgodnie ze wskazaniami niemieckich oprawców. W momencie gdy więzień – żywy pionek zostaje wyeliminowany z gry, jeden z nazistów strzela do niego i go zabija. W rzeczywistości tego typu wydarzenie nigdy nie miało miejsca.
Okropności Holokaustu są rozległe i dobrze udokumentowane. Jednak autorzy Łowców Amazona najwyraźniej potrzebowali, aby systematyczna rzeź Żydów, Słowian, Cyganów i homoseksualistów zawierała elementy komiczny.
„Auschwitz było pełne okropnego bólu i cierpienia” napisali przedstawiciele muzeum na Twitterze. „Opracowanie fałszywej gry w szachy ludzkie to nie tylko niebezpieczna głupota i karykatura”. Ich zdaniem przedstawianie tego, co wydarzyło się w obozach śmierci to również paliwo dla osób, które negują Holocaust.
Twitt muzeum spotkał się z szybką reakcją w mediach społecznościowych. Wielu komentatorów oburzyło się tym, co zrobił Amazon. Film „jest tak bez smaku i ponury jak filmy o nazistach z lat 70. XX wieku” – napisał dziennikarz i historyk Guy Walters.
Z kolei Andrew Morris, historyk, martwi się, że on i inni nauczyciele historii będą teraz musieli marnować czas, żeby obalać mit o „szachach śmierci”, który więcej ma wspólnego z amerykańską serią horrorów Piła niż z prawdą historyczną.
Poza jednoznaczną krytyką sceny z „ludzkimi szachami”, serial spotyka się z mieszanymi recenzjami. Vox uważa, że jego scenariusz jest ciężki do przetrawienia. Z kolei The Guardian krytykuje to dzieło jako „niebezpiecznie nieczułe”, które „fetyszyzuje koszmar holokaustu”.
Akcja serialu Łowcy toczy się w latach 70. XX wieku na terenie USA i jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Ocalali z holocaustu tropią niemieckich zbrodniarzy wojennych, którzy ukrywają się w Stanach Zjednoczonych. Pojawiają się w nim również retrospekcje z czasów II wojny światowej, tak jak w przypadku sceny z szachami. Jedną z gwiazd serialu jest Al Pacino.
Muzeum Auschwitz zaapelowało również do Amazona o wycofanie ze sprzedaży książek nazisty Juliusa Steichera. Antysemickie książki niemieckiego zbrodniarza wojennego straconego w 1946 roku w Norymberdze są sprzedawane w tłumaczeniu angielskim i francuskim bez żadnego krytycznego wstępu do nich. Zdaniem Muzeum tego rodzaju literaturę należy jak najszybciej usunąć ze sprzedaży.
„Kiedy decydujesz się na zysk ze sprzedaży okrutnej antysemickiej propagandy nazistowskiej opublikowanej bez żadnego krytycznego komentarza lub kontekstu, musisz pamiętać, że słowa te doprowadziły nie tylko do Holokaustu, ale także wielu innych przestępstw z nienawiści motywowanych przez antysemityzm” – napisało Muzeum Auschwitz w niedzielę.
Niestety, korporacyjny gigant, jakim jest Amazon, gra na wiele frontów, żeby zwiększyć swoje zyski. Z jednej strony produkuje serial, w którymi niby bohaterami są osoby dążące do ukarania nazistów za ich zbrodnie, z drugiej strony zbrodnie te przedstawia w sposób ahistoryczny w stylu popularnych amerykańskich horrorów, a z trzeciej promuje książki niemieckich nazistowskich zbrodniarzy, którzy sączą mowę nienawiści.