Site icon Portal informacyjny STRAJK

Arabia Saudyjska będzie jednak sądzona za zamachy z 11 września 2001 r.

pixabay

Amerykański sędzia federalny George Daniels odrzucił wczoraj odwołanie Arabii Saudyjskiej, które miało anulować procedury prawne przeciw niej. Ok. 800 rodzin ofiar pamiętnych ataków na World Trade Center i Pentagon oskarżają dyktaturę saudyjską o znaczący udział w ich organizacji. Sędzia uznał, że oskarżenie ma „rozsądne podstawy”.

 

11 września 2001 r. w Nowym Jorku. flickr

Inaczej mówiąc, Arabia będzie miała proces za wspólnictwo w zamachach,i to nie tylko dlatego, że 15 z 19 zamachowców było Saudyjczykami. Skarga rodzin mówi o pomocy logistycznej i finansowej Saudów w organizacji pamiętnych ataków, jak też finansowanie terrorystycznej Al-Kaidy poprzez fałszywe dary na rzecz organizacji charytatywnych.

James Kreindler, jeden z adwokatów rodzin ofiar powiedział prasie, że jego klienci bardzo się cieszą z decyzji sądu. „Nalegaliśmy, by kontynuować tę sprawę, gdyż należy wyjaśnić rolę Arabii w zamachach z 11 września” – mówił.

Procedura pozwania Arabii Saudyjskiej stałą się możliwa dzięki przyjętej dwa lata temu, mimo weta Baracka Obamy, ustawie JASTA (Justice Against Sponsors of Terrorism Act). Ustawa pozwala ocalałym i bliskim ofiar terroryzmu podawać do sądu rządy obcych państw.

Arabia Saudyjska od początku zaprzeczała swemu zamieszaniu w ataki. Również kontrowersyjny amerykański raport rządowy z 2004 r. rozgrzeszał dyktaturę. Arabia Saudyjska jest wielkim sojusznikiem USA na Bliskim Wchodzie, a rodzina Saudów robiła interesy z dynastią Bushów, więc cześć raportu utajniono. Saudyjscy zamachowcy wjechali do USA dzięki wizom wystawionym z rekomendacji CIA, więc sprawa jest niewygodna również dla rządu amerykańskiego.

Ponadto wraz z wojną w Syrii Al-Kaida zmieniła nieco swój wizerunek, gdyż współpracowała ze Stanami Zjednoczonymi, Izraelem i Arabią, które chciały obalić tamtejszy rząd. Francuski szef dyplomacji Laurent Fabius w 2012 r. chwalił ją otwarcie za „dobrą robotę” w Syrii. Celem politycznym Al-Kaidy jest stworzenie drogą zbrojną religijnej dyktatury. Dziś włada nad ok. 60 proc. syryjskiej prowincji Idlib i cieszy się ochroną państw NATO.

Exit mobile version