Site icon Portal informacyjny STRAJK

Australijczycy za legalizacją związków jednopłciowych

pixabay.com

61,6 procent australijskich wyborców wyraziło w referendum poparcie dla legalizacji małżeństw jednopłciowych. Premier już zapowiedział wprowadzenie stosownej ustawy.

Kolejny mały krok w walce z dyskryminacją wykonany, fot. wikimedia commons

W głosowaniu wzięło udział ponad 80 procent uprawnionych, z czego ponad połowa uważa, że w ich kraju jednopłciowe pary powinny mieć prawo stanąć na ślubnym kobiercu.

– Naród australijski powierzył nam zadanie do wykonania. Jeszcze w tym roku, przed Bożym Narodzeniem – to musi być nasze zobowiązanie – oświadczył premier Malcolm Turnbull po ogłoszeniu wyników. Ustawa ma zatem zostać wprowadzona do końca grudnia. W ten sposób Australia stanie się 25. krajem na świecie, w którym będzie można zawrzeć zgodne z prawem małżeństwo LGBT.

Głosowanie odbyło się za pośrednictwem państwowej poczty. Australijczycy otrzymali specjalne formularze, które rozsyłane były od września. Wyniki ogłosił Australijski Urząd Statystyczny. Wyniki głosów poparcia okazały się nieco mniejsze od prognozowanych w sondażach Ipsos/Fairfax – według nich za legalizacją było aż 70 procent obywateli.

Premier Turnbull znany jest jako wielki entuzjasta legalizacji związków jednopłciowych, ale również stara się nie dyskryminować drugiej strony. We wrześniu wyraził poparcie dla decyzji kościoła prezbiteriańskiego w stanie Wiktoria, który odmówił udzielenia ślubu parze 20-latków. Tłumaczył to tym, że para na Facebooku agitowała na rzecz legalizacji zawierania małżeństw homoseksualnych, a to jest niezgodne z nauką kościoła.

Premier powiedział wówczas: – Kościoły mają prawo udzielać ślubu temu, komu chcą. Tak jak mocno wierzę w prawo par jednopłciowych do małżeństwa, tak samo fundamentalna jest dla mnie wolność religijna, której będziemy chronić jeśli parlament zalegalizuje małżeństwa jednopłciowe.

Tuż przed referendum katolicki arcybiskup Sydney rozsyłał listy do dyrektorów krajowych szkół z prośbą, aby zachęcali do głosowania na „nie”.

Exit mobile version