Site icon Portal informacyjny STRAJK

Bayer Full niemile widziany w Kórniku. Powód: homofobia lidera

www.facebook.com/bayerfull/photos/

Homofobia – oto przyczyna, dla której radni z podpoznańskiego Kórnika nie chcą zgodzić się na koncert popularnego w niektórych kręgach zespołu disco polo Bayer Full. Poszło o homofobiczne wypowiedzi lidera zespołu.

Występ zespołu planowany był przy okazji dożynek, a program miał być bogaty: występy Zespołu Pieśni Tańca Ziemi Kórnickiej, dzielenie się chlebem i nagrody dla wyróżniających się rolników a wieczorem występ gwiazdy wieczoru – zespołu Bayer Full. Miały wybrzmieć największe przeboje tej grupy: „O Karolino”, „Jadę w góry”, „Żono moja” i „Majteczki w kropeczki”. Wiele jednak wskazuje na to, że kórniczanie mogą nie usłyszeć tych utworów.

Sławomir Świerzyński, lider zespołu,  poza tym, że porywa do tańca ludzi w całej Polsce, ostatnio objawił się jako zagorzały homofob. 5 sierpnia na Twitterze skomentował mający się odbyć Marsz Równości.

Tłit brzmiał następująco: „10 sierpnia umiłowany płocczanom Prezydent Płocka wydał zgodę na paradę R. Proponuję: gdy zobaczycie ten marsz – Odwróćcie się plecami do nich, niech zobaczą Polską Ignorancję zamiast tolerancji i akceptacji” [zachowano pisownię oryginalną – przyp. red.].

To nie pierwsza taka deklaracja – tolerowanie LGBT przekracza możliwości Sławomira Świerzyńskiego. W lutym tego roku podczas kolejnych podrygów przedwyborczych PSL, którego członkiem był, w proteście przeciwko przystąpieniu PSL do Koalicji Europejskiej napisał na swoim profilu na Facebooku: „Nowe PSL zapomniało że w opozycji niema koalicji. W tym tygodniu podejmę decyzję czy zostaję w PSL. Nie wyobrażam sobie głosować na LGBT i lewicę. PSL straciło szansę bycia centroprawicą taką jak za Witosa. Partia której hymnem jest Rota idzie razem z aborcjonistami, lewakami i komunistami, będzie razem z nimi walczyć z kościołem, religią w szkołach i sprowadzać uchodźców. Zapowiada się ciekawy rok”. [pisownia jak wyżej – przyp. red.].

Wobec takich oświadczeń, część radnych z Kórnika, zgrupowana w klubie „My Kórniczanie”, zaprotestowała przeciwko występowi Świerzyńskiego z kolegami.

– Takimi homofobicznymi wypowiedziami tylko dzieli się ludzi i zachęca do odwracania się od innych. To forma opresji oraz odrzucenia, która może zachęcać do szerzenia nienawiści – powiedziała Magdalena Kosakowska, radna z tego klubu, cytowana przez Głos Wielkopolski. Kosakowska chce zapytać burmistrza miasta, czy jest możliwość odwołania koncertu. Gdyby miało się to nie udać (umowę na występ podpisano w lutym, i w przypadku jednostronnego zerwania umowy miasto płaciłoby wysokie kary umowne), protestujący radni chcą, by widzowie odwrócili się do występującego zespołu plecami.

To dobrze, kiedy homofobiczne wypowiedzi coraz częściej są piętnowane publicznie. Teraz czas na piętnowanie wypowiedzi rasistowskich oraz zwróconych przeciw innym mniejszościom.

Exit mobile version