Rada Krajowa Lewicy Razem podczas wtorkowego głosowania dała zielone światło na przystąpienie swoich posłów i posłanek do koalicyjnego klubu parlamentarnego, w którym zasiadać będą również deputowani Wiosny i SLD.

Udało się wspólnymi siłami wrócić do parlamentu, będzie również współpraca w ramach klubu parlamentarnego – dowiedział się Portal Strajk. To, co tuż po wyborach wydawało się nierealne, stało się faktem dzięki decyzji Rady Krajowej Lewicy Razem, która we wtorek wieczorem wyraziła zgodę i zarekomendowała wszystkim osobom wybranym z list Lewicy z rekomendacji Razem wstąpienie do wspólnego klubu z przedstawicielami SLD oraz Wiosny.

Za jednością zagłosowało 24 członków Rady Krajowej, przeciw było dziewięciu, a wstrzymało się trzech.

Nie będzie zatem marginalizacji ideowej lewicy w formie koła poselskiego, na co zanosiło się przez dłuższy czas po październikowych wyborach. Razem postawiło swoim partnerom określone warunki. Jak dowiedział się Portal Strajk, w nazwie klubu parlamentarnego ma się znaleźć człon „Razem”, partia otrzyma stanowisko wiceprzewodniczącego prezydium, wprowadzi swoich przedstawicieli do sześciu komisji, a sprawozdawcami 6 ustaw z programu koalicji będą deputowani Razem. To ma zapewnić im obecność w mediach i odpowiednią rozpoznawalność. SLD i Wiosna będą też zobowiązane do sygnowania projektów ustaw zgłaszanych przez Razem.

Lewica Razem w wyborach parlamentarnych wprowadziła do Sejmu sześciu deputowanych: Macieja Koniecznego, Adriana Zandberga, Marcelinę Zawiszę, Paulinę Matysiak, Darię Gosek-Popiołek oraz Magdalenę Biejat.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
    1. A co mieli powiedzieć dotacji pa pa???
      Kasa misiu, kasa. I nic poza tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…