Nie było pieniędzy na podwyżki dla nauczycieli, ale na kosztowne zabawki dla wojska – owszem, są. Resort obrony wymyślił teraz zakup 32 myśliwców piątej generacji.

Dziś poinformował o tym na Twitterze minister Mariusz Błaszczak, choć rozmowy z producentem F-35 – koncernem Lockheed Martin (LM) – toczą się od jakiegoś czasu.

Portal DefenseWorld.net specjalizujący się w tematyce zbrojeniowej podaje, że minister Błaszczak omówił zakup F-35 17 maja z wiceprezesem LM Richardem Edwardsem. „Rozmawiałem z nim także o myśliwcach F-35, które, jestem przekonany, wkrótce otrzyma polska armia” – powiedział Blaszczak.

„Polska kupuje amerykańską broń na potęgę […] Oprócz systemów obrony przeciwrakietowej Patriot i rakiet artyleryjskich HIMARS zakupionych w ostatnich latach, tamtejsze wojsko zamierza kupić partię 32 śmigłowców szturmowych do 2026 r. Już w 2016 r. ogłoszono zamiar modernizacji polskiej armii, którego koszt wynieść ma 50 miliardów dolarów. Chodzi głównie o zakup broni wyprodukowanej w USA oraz modernizacji systemów dowodzenia i kontroli” piszą dziennikarze DefenseWorld.net.

Wiceprezes Lockheed Martin Richard Edwards przebywał w kwietniu w Warszawie. Deklarował wówczas, że samoloty przewidziane dla Polski mogą osiągnąć wstępną gotowość w 2024 r. Zwrócił wówczas uwagę, że wprowadzenie nowych myśliwców oznacza także koszty związane ze szkoleniem pilotów, także w USA, oraz na przeszkolenie personelu naziemnego i przygotowanie infrastruktury. Konieczna będzie na przykład budowa pomieszczeń, w których będzie można transferować tajne danych gromadzone przez maszyny F-35. Nikt nie wspomina o kosztach utrzymania i serwisowania tych samolotów.

Edwardsowi wtórowała sekretarz sił powietrznych USA Heather Wilson. W rozmowie z dziennikarzami powiedziała, że Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych wyślą do Polski zespół, który przedstawi polskim specjalistom wielozadaniowy myśliwiec F-35 i jego możliwości. To dość dziwne, gdyż wynika z tego, że „polscy specjaliści”, kogokolwiek Wilson ma na myśli, nie znają „możliwości” tego myśliwca. Niemniej, już sposobią się do zamówienia.

Portal Defense-Update.com podaje, że koszt jednego myśliwca F-35A to 85 mln dolarów. Blisko 33o mln złotych.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Koalicji Lewicy może grozić rozpad. Jest kłótnia o „jedynkę” do PE

W cieniu politycznej burzy, koalicja Lewicy staje w obliczu niepewnej przyszłości. Wzrasta…