Prawnicy i RPO nie mają wątpliwości – godzina policyjna w Sylwestra to hucpa, bez podstawy i mocy prawnej.
W ostatni czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski wygrażał Polakom. – Wygrać tę walkę możemy tylko razem. Każdy, kto będzie się wyłamywał z tych regulacji, bierze na siebie ogromną odpowiedzialność za zdrowie swoje, bliskich i osób ze swojego otoczenia – mówił odnosząc się do zapowiedzi wprowadzenia godziny policyjnej, która miałaby obowiązywać od 19:00 w Sylwestra, do 6:00 w Nowy Rok. W tym czasie obowiązywałby całkowity zakaz wychodzenia z domu, nawet do sklepy czy apteki, poza „obowiązkami służbowymi”.
Bezprecedensowe ograniczenie praw obywatelskich skomentował wczoraj Rzecznik Praw Obywatelskich. Zdaniem Adama Bodnara, rząd nie ma możliwości wprowadzenia godziny policyjnej za pomocą rozporządzenia.
– Absolutnie nie mają żadnych podstaw prawnych. Jeżeli rząd zamierza wprowadzić godzinę policyjną, to nie ma ku temu żadnej podstawy ustawowej. Ustawa o chorobach zakaźnych może jedynie określać sposób przemieszczania się, natomiast nie może nam zakazywać wychodzenia w ogóle z domu – wskazał RPO.
Do zaordynowania tak drastycznych środków konieczne jest wprowadzenie stanu nadzwyczajnego. Do tego zaś nie ma żadnych postaw.
– W Polsce nie mamy stanu nadzwyczajnego w postaci stanu klęski żywiołowej, w związku z czym nie można bez żadnych ograniczeń wprowadzać restrykcji dotyczących korzystania z naszych praw i wolności obywatelskich tylko i wyłącznie na poziomie rozporządzeń. To jest absolutne naruszanie naszej konstytucji – dodał Bodnar.
Podobnego zdania są specjaliści od prawa karnego.
„A to da się wprowadzić godzinę policyjną bez ogłoszenia stanu wyjątkowego?” – pyta na portalu społecznościowym karnista z UJ dr Witold Zontek.
„Nie ma prawnych możliwości wprowadzenia w Polsce godziny policyjnej w noc sylwestrową. Rządzący nie mają kompetencji, by nałożyć taki zakaz na obywateli w drodze rozporządzenia. A organy władzy publicznej powinny działać na podstawie i w granicach prawa. Bez wyraźnej podstawy prawnej nie wolno im ograniczać praw i wolności obywatela”.- komentuje karnista z Krakowa dr hab. Mikołaj Małecki.
Jak na razie rozporządzenie, które ma wprowadzić w Sylwestra godzinę policyjną nie zostało jeszcze opublikowane. Rzecznik policji Mariusz Ciarka, odpowiadając na pytanie czy mundurowi będą zatrzymywać świętujących Nowy Rok, odpowiedział wymijająco, że jeszcze nie widział treści rządowego dokumentu.
Godzina policyjna w Sylwestra to element panikarskiego planu zarządzania epidemią, ogłoszonego pod hasłem „Narodowej Kwarantanny”. Rząd, który jeszcze cztery miesiące temu zapewniał, że wirus jest pod kontrolą i zezwolił na pójście uczniów do szkół, teraz w popłochu zamyka cały kraj. Od 28.12 do 17.01 będą obowiązywać takie restrykcje jak: zamknięcie hoteli, stoków narciarskich oraz ograniczenia w działalności galerii handlowych (otwarte pozostaną sklepy spożywcze, sklepy z książkami i prasą, drogerie, apteki, a także wolnostojące wielkopowierzchniowe sklepy meblowe).
Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej
Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…
