Przywódcy dziewięciu brazylijskich partii opozycyjnych wzięli udział w spotkaniu, podczas którego dyskutowali nad wnioskiem o postawianie w stan oskarżenia Jaira Bolsonaro. Omawiali także wspólną strategię działań w celu przeprowadzenia w Kongresie impeachmentu prezydenta.
W wideokonferencji wzięli udział liderzy Partii Robotniczej (PT), Brazylijskiej Partii Komunistycznej (PCB), Jedności Ludowej (UP), Partii Socjalizmu i Wolności (PSOL), Sieci Zrównoważonego Rozwoju (REDE), Partii Zielonych (PV), Demokratycznej Partii Pracy (PTB), Partii Obywatelskiej (Cidadania) i Brazylijskiej Partii Socjalistycznej (PSB). Jak informują brazylijskie media, na spotkaniu analizowano „możliwość ujednolicenia składanych w Izbie Deputowanych przez różne grupy wniosków o postawianie prezydenta w stan oskarżenia”. Rozmawiano także o tym, jakie działania należy podjąć, aby przeprowadzić jak najskuteczniejszą mobilizację polityczną i społeczną, niezbędną do podjęcia próby impeachmentu Bolsonaro.
Pociągnąć „ludobójcę” do odpowiedzialności
Współpracujące partie domagają się również wszczęcia parlamentarnego dochodzenia w sprawie poczynań rządu w czasie kryzysu pandemicznego, którego dramatyczne żniwo prezydent wielokrotnie bagatelizował. Bolsonaro nie tylko nie prowadził prawie żadnych działań na rzecz ochrony zdrowia publicznego na szczeblu krajowym, ale nawet podejmował kroki prawne przeciwko regionom, które same wprowadziły u siebie ograniczenia. Opozycja wprost nazywa prezydenta ludobójcą i czyni starania o jak najszybsze usunięcie go z urzędu. Jak powiedział przywódca Komunistycznej Partii Brazylii (PCdoB) Renildo Calheiros, „paraliż” prezydenta w obliczu śmierci ponad 390 000 Brazylijczyków „nie może trwać dalej”. „Brazylia bije światowe rekordy w liczbie ofiar śmiertelnych, a prezydent szuka pobocznych sporów i kłótni zamiast mobilizować kraj” – dodał. Lider KPB podkreślił, że tylko skoordynowane współdziałanie wszystkich partii opozycyjnych pozwoli zorganizować „ruch do walki z pandemią i z rządem”.
Wahanie Senatu
Impulsem do zacieśnienia współpracy partii opozycyjnych była niedawna decyzja przewodniczącego Senatu Rodrigo Pacheco, który wykluczył możliwość wszczęcia procesu sądowego przeciwko Bolsonaro. „To nie jest czas na dyskusję o impeachmencie w Brazylii” – powiedział Pacheco, pytany później o coraz głośniejsze apele o pociągnięcie prezydenta do odpowiedzialności za jego tragiczne w skutkach zaniedbania w walce z pandemią. Mimo to przewodniczący Senatu zapowiedział utworzenie w najbliższym czasie parlamentarnej komisji śledczej ds. polityki zdrowotnej rządu.