Stało się to, na co zanosiło się od dawna. Komisja Europejska ogłosiła uruchomienie procedury z artykułu 7 unijnego traktatu wobec Polski. To pierwszy taki przypadek w historii wspólnoty. Sprawa ma związek z zamachem na niezależność Sądu Najwyższego i Krajową Radę Sądownictwa, dokonanym właśnie przez rząd PiS. W reakcji na taką decyzję w mediach społecznościowych pojawił się wysyp komentarzy. Poniżej prezentujemy najciekawsze z nich.
Donald Tusk (przewodniczący Rady Europejskiej) – „Ta decyzja wynika z głębokiej zmiany, jaką zaproponowała większość parlamentarna, więc PiS. Zmiany polegającej na tym, że to władza będzie ponad prawem, a nie prawo ponad władzą. Tak to oceniają instytucje europejskie (…)Głęboko liczę na to, że polski rząd pójdzie po rozum do głowy i nie będzie szukać za wszelką cenę konfliktu w sprawie, w której najzwyczajniej w świecie nie ma racji”
Mateusz Morawiecki (premier RP) – „Polska jest przywiązana do zasady praworządności tak samo jak UE. Reforma wymiaru sprawiedliwości jest w Polsce konieczna. W dialogu między Warszawą, a Komisją potrzebujemy otwartości i uczciwości. Wierzę w to, że podmiotowość Polski da się pogodzić z ideą Zjednoczonej Europy”.
Beata Szydło (minister w rządzie Morawieckiego) – „Polska zawsze prowadziła dialog z KE. Tak, jak każdy suwerenny kraj członkowski UE, mamy prawo do przeprowadzenia reformy sądownictwa zgodnie z naszą konstytucją. Obowiązkiem KE jest szanowanie praworządności państw członkowskich UE, otwartość i dialog. Tego dzisiaj potrzebuje UE”
Rafał Ziemkiewicz (TVP) – „Smutny dzień dla Polski (chociaż bez przesady) ale dla was, donosicieli brukselskich, przecież radosny. Po co te krokodyle ślozy, kto byłby tak głupi w nie uwierzyć?”
Jacek Nizinkiewicz (Rzeczpospolita) – „Rodacy, patrioci i prawdziwi Polacy, chcecie, żeby KE odczepiła się od Polski, nie uruchomiała #Artykuł7 i PL nie była czarną owcą w UE? To jakieś 10 sekund. Wystarczą dwa podpisy PAD wetujące ustawy o KRS i SN. I nie ma tematu”
Piotr Szumlewicz (OPZZ) – „Popieram podjęcie postępowania Komisji Europejskiej przeciw awanturnictwu władzy. Za ewentualne sankcje wobec Polski pełną winę będzie ponosić rząd. Jeżeli nie chcemy płacić kar, to powinniśmy jak najszybciej przepędzić PiS-owskich nieudaczników, którzy działają na szkodę kraju”
*Jakub Majmurek (Krytyka Polityczna) – „Choć całkowity brak pomysłu na politykę europejską jest wielka słabością PiS, opozycji jak dotąd w ogóle nie udało się tego wykorzystać. Ani liberałowie, ani ludowcy, ani lewica nie mają pomysłu na narrację tłumaczącą w przystępny sposób to, w jaki sposób polityka europejska PiS stwarza zagrożenia dla przeciętnej polskiej rodziny.
Uruchomienie procedury w sprawie Art. 7 wcale nie ułatwi jej zadania. Wręcz przeciwnie. Jeśli do jej uruchomienia dojdzie, PiS i bliskie mu ośrodki medialne (z niezmordowanymi „Wiadomościami” TVP na czele), przedstawi to jako „atak na Polskę”. Opozycja, dzieląca z Brukselą troskę o stan praworządności nad Wisłą, zostanie w tej perspektywie przedstawiona jako partia „zdrady narodowej”. […] Bardzo trudno jest wytłumaczyć opinii publicznej, dlaczego popiera się sankcje wymierzone we własne państwo.
Jeśli opozycja błyskawicznie nie opracuje sprytnej strategii komunikacyjnej, w jaki sposób za cały spór z Brukselą obwinić PiS, rządząca partia wcale nie musi na sporze z Unią stracić.”
*komentarz ukazał się w środę rano, jeszcze przed ogłoszeniem decyzji KE
________________________________________________________________________________________________________________
Przypomnijmy, że celem działań KE jest obrona praworządności. „W wyniku reformy sądownictwa w Polsce sądy zostają podporządkowane kontroli politycznej rządzącej większości. Brak niezależności sądów rodzi poważne wątpliwości, czy prawo UE jest skutecznie stosowane” – oświadczyła Komisja Europejska.
Co musi się zmienić, aby stosunki pomiędzy Brukselą, a Warszawą wróciły do normy? Komisja oczekuje następujących działań:
– zmiany ustawy o Sądzie Najwyższym, tak aby nie stosowano obniżonego wieku emerytalnego wobec obecnych sędziów, zniesiono swobodę decyzyjną Prezydenta odnośnie do przedłużania kadencji sędziów Sądu Najwyższego, a także wyeliminowano postępowanie na podstawie skargi nadzwyczajnej, dające możliwość ponownego otwarcia spraw, w których prawomocny wyrok zapadł wiele lat temu;
zmiany ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, tak aby nie przerywano kadencji sędziów-członków Rady oraz zapewniono, aby nowy system gwarantował wybór sędziów-członków przez przedstawicieli środowiska sędziowskiego;
– zmiany lub wycofania ustawy o ustroju sądów powszechnych, w szczególności wyeliminowania nowych uregulowań dotyczących wieku emerytalnego sędziów, w tym swobody decyzyjnej Ministra Sprawiedliwości do – przedłużania kadencji sędziów oraz wyznaczania i odwoływania prezesów sądów;
– przywrócenia niezależności i legitymacji Trybunału Konstytucyjnego przez zapewnienie, aby Prezes i Wiceprezes byli wybierani zgodnie z prawem oraz aby wyroki Trybunału były publikowane i w całości wykonywane;
– powstrzymania się od działań i oświadczeń publicznych, które podważają legitymację wymiaru sprawiedliwości