Był jednym z najbardziej aktywnych rasistów, homofobów i ksenofobów. Gardził mniejszościami i dążył do stworzenia „czystego” rasowo społeczeństwa. W końcu poznaliśmy podłoże jego nienawiści. Kevin Wilshaw przyznał się do żydowskich korzeni, a także homoseksualnej orientacji seksualnej. Wygląda więc na to, że jego agresja była efektem wypierania własnej tożsamości.
Wilshaw to postać powszechnie znana w Wielkiej Brytanii. Jest jednym z założycieli skrajnie prawicowego Frontu Narodowego. Wcześniej działał również w Brytyjskiej Partii Narodowej i oraz uczestniczył w ulicznych napaściach wraz z kolegami z Racial Volunteer Force – paramilitarnej grupy o profilu rasistowskim. Obsesją Kevina było prześladowanie osób LGBT, ludzi o innym niż biały odcieniu skóry oraz mniejszości religijnych.
Woah. Neo-#Nazi / National Front key name Wilshaw quits, opens up about his Jewish heritage, comes out as gay.https://t.co/jy3lPQkYnA pic.twitter.com/YVHE7ebOjU
— Far Right Watch (@Far_Right_Watch) October 17, 2017
Teraz jednak postanowił wyjawić światu swoją tajemnice. Podczas wywiadu jakiego udzielił telewizji Channel 4 News wyjawił, że wywodzi się z rodziny wyznania mojżeszowego oraz ogłosił wystąpienie z neonazistowskiej organizacji. Przyznał też, że zrozumiał kluczowy błąd jakim jest postrzegania Żydów jako integralnej grupy realizującej określone cele. Zapewnił, że teraz zdaje sobie sprawę, że takie rozumowanie doprowadziło do tragedii Holocaustu. Ideologię skrajnej prawicy nazwał „śmieciową”, a swoim byłym kolegom z brunatnych szeregów obiecał srogą zemstę. – Zamierzam ich zranić, pokazać jak to wygląda ze strony tych, którzy żyją w kłamstwie i są karmieni tego typu propagandą – mówił na antenie.
Wilshaw zdradził również, że jest gejem. Z mężczyznami spotykał się działając w organizacji stosującej przemoc wobec homoseksualistów. Jak mógł funkcjonować w takiej sprzeczności? – Jeśli jesteś homoseksualistą, to możesz zostać zaakceptowany przez społeczeństwo, ale nie przez to środowisko – mówił. – To bardzo egoistyczne co teraz powiem, ale to prawda. Widziałem ludzi wyzywanych, bitych, opluwanych na ulicy z powodu swojej orientacji. To nic takiego, dopóki nie jest wymierzone bezpośrednio w ciebie. Wtedy zaczynasz rozumieć, że to co robisz, jest złe – wyjaśniał. Wyjawił także, że wstępując do Frontu Narodowego szukał „ducha braterstwa” i oparcia w przynależności do grupy o „wyrazistych poglądach”.
Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej
Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…
dlaczego wykasowano mój wpis, żądam natychmiastowego przywrócenia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! inaczej niczym nie będziecie się różnić od pisuarowej propagandy
Zawsze uważałem że z homoseksualistami coś jest nie tak no i miałem rację – ten okazał się żydowskim faszystą. Co za ironia :)
A ilu takich jest w PiS albo u Korwina? ;p