Parafia św. Bartłomieja w miejscowości Nienadówka na Podkarpaciu postanowiła podsumować minione wybory parlamentarne.
„Prawie 70 proc. mieszkańców głosowało i dobrze głosowało” można było przeczytać w specjalnym podziękowaniu, które sformułował personel kościelny w Nienadówce (gm. Sokołów Małopolski).
Ogłoszenie parafialne zawierające specjalne pochwały i podziękowania za zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości w wyborach 13 października pojawiło się minionej niedzieli. Punkt 14. ogłoszenia miał następujące brzmienie:
„Bóg zapłać parafianom za udział w wyborach. Prawie 70 proc. mieszkańców głosowało i dobrze głosowało Pokora i Skromność PiS – 1087; Pycha Ogromna PO- 70. Liczba głosujących 1390. Chwała Panu”. Zachowano pisownię oryginału!
Część parafian oburzyła treść tego podziękowania. Wiadomość o takiej reakcji nienadowskiej parafii na wyniki wyborów i umieszczenie infantylnie zawoalowanego uwielbienia dla partii „Prezesa Państwa” zaczęła rozchodzić się po sieciach społecznościowych. Umieszczony pomiędzy parafialnymi obwieszczeniami o terminach chrztów świętych i zbiórce płodów rolnych dla rzeszowskiego Towarzystwa im. św. Brata Alberta i Caritas oraz o I Marszu Wszystkich Świętych wciśnięto ten żałosny tekst.
Gdy sprawą zainteresowały się media ten fragment ogłoszenia już zniknął ze strony internetowej parafii. Teraz w punkcie 14. znajduje się informacja o zbiórce dla ministrantów.
Napisała o tym rzeszowska Gazeta Wyborcza. Jej dziennikarze zwrócili się o komentarz do ks. Tomasza Nowaka, rzecznika rzeszowskiej kurii.
– Tego typu komentarz nie powinien pojawić się w ogłoszeniach parafialnych. Jest wyrazem niewłaściwego dla duchownego i proboszcza zaangażowania w politykę na poziomie partyjnym, a przez użyte określenia daleki jest od poszukiwania płaszczyzny współpracy i jednoczenia dla wspólnych celów – skomentował ks. Tomasz Nowak.
Widać, że tym razem ktoś pociągnął nadgorliwego wikariusza z Nienadówki za uszy.