Po wielotygodniowych protestach, wzajemnego poklepywania się opozycji po plecach, robienia wrażenia, że właściwie już przejęli władzę, PiS ma najlepsze wyniki od wyborów.

www.flickr.com/photos/drabikpany/

I to nie jest kolejny naciągany sondaż zamówiony przez związaną z obozem rządzącym partię, a przeprowadzony przez realizujący zamówienie polityczne ośrodek. OKO.press zleciło badanie poważnemu francuskiemu instytutowi IPSOS. I wyniki nie chcą być inne. Powinny dać do myślenia tym wszystkim ekspertom, którzy rządy PiS uważają za krótką, ale przejściową pomyłkę i dolegliwość, która sama przeminie.

PiS ma 40 proc. poparcia w tym badaniu. Co jeszcze ważniejsze, na wsiach, czyli w środowisku, które stało się beneficjentem zmian wprowadzonych przez rząd Beaty Szydło, to poparcie sięga 50 proc. Ponad 50 proc. kształtuje się poparcie wśród ludzi mniej wykształconych i po 50 roku życia. Czyli mało zasobnych materialnie.

Respondenci odpowiadali na pytanie „na kogo Pan/i głosowałby w wyborach do Sejmu?”
Platforma dostała jedynie 21 proc. w tym badaniu, Nowoczesna – 6 proc. Obe te partie po ostatnich protestach straciły. Do parlamentu wszedłby jeszcze Kukiz ’15 (11 proc.) , może PSL (4,7 proc). Reszta poza Sejmem – lewica też, bo SLD miało 4,2 proc. wskazań, a Razem 2,4 proc.

Wyniki PiS są tym bardziej pozytywne dla tej partii, że ostatnie posunięcia rządu, takie jak działania ministra środowiska, kłótnia wokół weta prezydenta nie zdołały zatrzeć wrażenia ogólnego dobrobytu, bezpieczeństwa i poczucia godności.

Tzw. zjednoczona opozycja ma teraz nad czym myśleć.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. „Tzw. zjednoczona opozycja ma teraz nad czym myśleć.”

    Tylko oni mają nad czym pomyśleć? A taki „strajk.eu” to już nie? Więc może podpowiem: suweren alergicznie reaguje na wszelkie próby osiedlenia „uchodźców”, wszelkich „zboczeńców” w najlepszym razie by wypędził z kraju. Może to głupie i „niepostępowe”, ale dokładnie to samo czyniły jeszcze 30-40 lat temu wielkie demokracje zachodnie, z Anglią i Francją na czele. I wcale źle na tym nie wychodziły.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…