Site icon Portal informacyjny STRAJK

Czy poseł Jakubiak wniesie lodówkę na czwarte piętro?

Kolejny szowinistyczny wygłup Marka Jakubiaka (Kukiz ’15) może się dla niego skończyć ostateczną kompromitacją. Wszystko za sprawą zręcznej riposty Agnieszki Dziemianowicz-Bąk (Razem), która zaprosiła posła do samodzielnego wniesienia lodówki do mieszkania na czwartym piętrze. Czy poseł podoła zadaniu, które, jego zdaniem, przerasta możliwości feministek?

Nieszczęście Jakubiaka zaczęło się dwa dni temu, kiedy podczas występu na antenie Polskiego Radia pokusił się o krytykę tendencji emancypacyjnych, które, w jego odczuciu, doprowadziły do tragicznego stanu społeczeństw zachodniej Europy. „Ruchy feministyczne zaczynają kontestować szacunek mężczyzny do kobiety. Ja im powtarzam, że feminizm kończy się zawsze wtedy, kiedy trzeba wnieść lodówkę na czwarte piętro” – wypalił Jakubiak, powtarzając tym samym powiedzonko popularne wśród nastoletnich trolli o prawicowych sympatiach.

Wypowiedź wąsatego polityka, który wcześniej zasłynął m.in. pomysłem stałego wystawienia husarii (!) pod Pałacem Prezydenckim, spotkała się z falą śmiechu w mediach społecznościowych. „Czy lodówka będzie pusta, czy wypełniona na maxa butelkami z Browarów Regionalnych Jakubiak? Obawiam się o kręgosłup” – pytał jeden z komentujących. „Można zapłacić za wniesienie. Ale trzeba mieć pensję, która nie jest różnicowana ze względu na płeć” – zauważyła inna osoba.

Ostateczny cios zadała jednak przechwałkom „prawdziwego mężczyzny” Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Partii Razem, która zaproponowała politykowi ciekawy sprawdzian. „Czwarte piętro, kamienica w centrum Wrocławia, windy brak. Czekam na deklarację, że poseł Jakubiak siłą swej niepodlegającej wątpliwościom »prawdziwej męskości« bez zbędnego sapania wniesie mi lodówkę do mieszkania. Sam, bez niczyjej pomocy. Termin możemy uzgodnić, przy czym mam nadzieję, że »szacunek mężczyzny do kobiety« nie pozwoli posłowi migać się od tego zadania”. Polityczka razem zaznacza, że propozycja jest zupełnie poważna. Poseł jak na razie nie zapowiedział, czy i kiedy zaprezentuje wszystkim feministkom swoją krzepę.


Na Facebooku pojawiło się wydarzenie, którego twórcy zachęcają Jakubiaka do podjęcia wyzwania. „ Posłowi Jakubiakowi należy dać szansę. W końcu nie każdy musi mieć minimum ludzkiej przyzwoitości i chęci do zapoznania się z faktami oraz historiami kobiet, które codziennie odczuwają nierówne i przemocowe traktowanie. Można również w wolnym kraju pluć na swoich przodków i historię, w tym dzielne Polki walczące o swoje podstawowe prawa dekady temu” – czytamy w opisie wydarzenia.

 

Exit mobile version