Nie od dziś znany jest, delikatnie rzecz ujmując, krytyczny stosunek ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry do lekarzy. Teraz ma szansę pokazać wobec nich swoją prawdziwą twarz.
Opinii publicznej znana jest mająca cechy prywatnej zemsty sprawa długotrwałych procesów przeciwko lekarzom, leczącym zmarłego ojca ministra, niepotwierdzona ogromna część oskarżeń pod adresem znanego transplantologa oskarżenia oraz decyzja stworzenia w strukturach prokuratury specjalnej komórki zajmującej się śledztwami dotyczącymi oskarżeń lekarzy o błędy medyczne. Wszystko to razem stwarza wrażenie, że Zbigniew Ziobro jest do lekarzy po prostu uprzedzony.
Jednak aktualna sytuacja sprawiła, że lekarze i personel medyczny stali się grupą o ważnej politycznej roli. Po początkowej i niedługo trwającej fali poparcia dla ich trudu, obecnie w Polsce narasta wobec nich agresja. Z całej Polski dochodzą sygnały o odmowie obsługiwania personelu karetek w sklepach, odmowie przyjmowania ich dzieci do przedszkoli, naciskach, by nie wracali do miejsca zamieszkania lecz nocowali w szpitalach. W tej sytuacji apel Ogólnopolskiego Związku Lekarzy do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego jest zrozumiały.
W apelu OZZL zwraca się do Ziobry, by w podległej mu prokuraturze stworzyć komórkę, która zajmowałby się hejtem wobec personelu medycznego. Byłaby to, jak zauważają lekarze, komórka stworzona na podobieństwo tej, której pomysłodawcą był sam Ziobro, a która poświęca swą uwagę błędom medycznym.
„Jako pracownicy ochrony zdrowia, na co dzień ratujemy zdrowie i życie Polek i Polaków, narażając przy okazji swoje. W mojej ocenie powołanie ww. komisji byłoby wyrazem najwyższej troski o personel medyczny” czytamy w apelu.
Apel stawia Ziobrę w trudnej sytuacji, ponieważ hejt jest tak obecny w codziennej praktyce życia politycznego pisowskiej Polski, że decyzja o powołaniu komórki zajmującej się tylko jedną grupą zawodową, wywoła pytania o zaniechanie w innych dziedzinach życia politycznego. Można zatem przewidywać, że Ziobro w odpowiedzi zrobi to, co umie najlepiej – będzie działał przez zaniechanie.