Rosyjski Ośrodek Nauki i Kultury w Warszawie otworzył Dom Kibica. Moga do niego przyjść wszyscy, którzy będą chcieli obejrzeć na żywo mecze podczas Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2018 w Rosji, podyskutować, dowiedzieć się czegoś o miastach-gospodarzach. W zalewie wszechogarniającej rusofobii to ładny i potrzebny gest.
Zwłaszcza, że piłka nożna jest polskim sportem narodowym. Rosjanie z RONiK w Warszawie uznali, że mistrzostwa w Rosji to okazja do tego, aby Polacy przy okazji poznali rosyjską kulturę, kuchnię, podyskutowali o piłce i na chwilę oderwali się od polityki.
Na otwarciu Domu Kibica szef RONiK Igor Żukowski wylosował trzy zaproszenia na Mundial do Rosji dla uczestników kursów językowych organizowanych przed mistrzostwami przez ośrodek.
– Zaproszeni do naszego Domu są wszyscy fani piłki, którzy będą chcieli obejrzeć mecz w międzynarodowym towarzystwie i atmosferze oderwanej od politycznych sporów – powiedział Żukowski dla Strajk.eu.
Na otwarcie przestrzeni dla amatorów futbolu przyjechał ambasador Rosji w Polsce, wiceburmistrz Kazania (miasta, gdzie m.in. zagrają Polacy), a także wiceburmistrz pobliskiego Kaliningradu. Był też Andrzej „Bobo” Bobowski, wiceprezes Klubu Kibica Reprezentacji Polski. To rekordzista na krajową skalę – w swoim życiu obejrzał 135 meczów w ramach mistrzostw i największych sportowych turniejów. Jest jednym ze słuchaczy kursu rosyjskiego w RONiK.
W Domu Kibica można będzie też uzyskać informacje turystyczne dotyczące miast-gospodarzy, a także pogłębić wiedzę o historii piłki nożnej i rosyjskich flagowych zawodnikach z różnych regionów.