Site icon Portal informacyjny STRAJK

Droga ekspresowa zrujnuje Biebrzański Park Narodowy? Mieszkańcy Goniądza urządzili „mokry protest”

Biebrzański Park Narodowy / wikipedia commons

Kolejny skarb przyrody na celowniku pisowskich speców od „rozwoju narodowego”. Tym razem ekipie Kaczyńskiego zamarzyło się przeprowadzenie drogi S16, zwanej Via Carpatia przez teren Doliny Biebrzy. Mieszkańcy Goniądza nie zamierzają na to pozwolić. Wczoraj zorganizowali protest.

Kilkadziesiąt osób pluskało się w rzece Biebrza w Goniądzu w ramach protestu przeciwko kolejnemu już, po Dolinie Rospudy i Puszczy Białowieskiej, zamachowi pisowskiej władzy na środowisko naturalne.

– Jesteśmy za bezpieczeństwem na drogach, ale nie za cenę niszczenia przyrody. To jest oddolna akcja obywatelska do której mamy prawo – mówiła jedna z uczestniczek protestu. W akcji udział wzięli nie tylko mieszkańcy Goniądza i aktywiści z całej Polski, ale również osoby zaangażowane w ratowanie środowiska i klimatu z innych państw, m.in. z Wielkiej Brytanii i Boliwii.

Przez Biebrzański Park Narodowy ma przebiegać fragment Via Carpatia z Knyszyna do Ełku. W 2018 roku została podpisana umowa na pierwszą, wstępną wizję poprowadzenia trasy. Kiedy efekty prac zostały przedstawione mieszkańcom, rozpętała się burza. „Będziecie tu mieli drugą Dolinę Rospudy” – ostrzegali przedstawiciele lokalnej społeczności, nawiązując do potężnego oporu społecznego, jaki wywołała próba przeprowadzenia w 2007 roku obwodnicy Augustowa przez tereny chronione programem Natura 2000.

– Nie jesteśmy przeciwni budowie drogi. Natomiast jesteśmy przeciwni źle przygotowanym inwestycjom – mówi wicedyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego Mariusz Siłakowski. – S16 przecina park w połowie. To olbrzymia inwestycja ze spodziewanymi, negatywnymi skutkami dla przyrody – dodaje.

Zarządca podkreśla, że możliwe są inne warianty przebiegu łącznika między Via Carpatia a Via Baltica. Takie, które park omijają. – Swoje uwagi już zgłosiliśmy do GDDKiA – powiedział Siłakowski.
Akcję w obronie Biebrzy zainicjował również Greenpeace. „Nad Biebrzą od pokoleń ludzie żyją w zgodzie z naturą. Główną działalnością człowieka jest tu rolnictwo, a w ostatnim okresie również prężnie rozwijająca się turystyka przyrodnicza. Budowa drogi ekspresowej S-16 bezpowrotnie zrujnuje to niezwykłe miejsce” – czytamy w petycji do szefów resortów: infrastruktury i środowiska,  którą można podpisać na stronie organizacji.
Aktywiści, przyrodnicy i mieszkańcy okolic parku podkreślają zgodnie: nie ma możliwości budowy tak dużej infrastruktury transportowej przez wrażliwe na wszelkie zakłócenia ekosystemy bagienne, przez chronione siedliska, przez miejsca lęgowe i wypoczynku podczas migracji milionów ptaków, przez dom chronionych ssaków i innych zwierząt – bez istotnego na nie wpływu. „Takiej inwestycji nie da się przeprowadzić „w białych rękawiczkach”, nie da się też zrekompensować strat – ani przyrodzie, ani mieszkańcom tych okolic” – wskazują w apelu.
Dolina Biebrzy to miejsce szczególne na mapie Polski i Europy. Co roku odwiedzają ten obszar dziesiątki tysięcy miłośników biebrzańskiej przyrody – specjaliści z wielu dziedzin oraz turyści, którzy chcą tu odpocząć. W uznaniu wyjątkowych walorów przyrodniczych 25 lat temu utworzono tu Biebrzański Park Narodowy, wpisano ten obszar na światową listę chronionych obszarów bagiennych RAMSAR oraz zaliczono go jako obszar Natura 2000.
Exit mobile version