Doprawdy, nie ma co się martwić atmosferą w Polsce, drżeć przed staczaniem się totalitaryzm i nieludzkie państwo. Przeciwnie, dobrze się stało.

To znakomicie, że partia rządząca przestała opowiadać dyrdymały, że chce bogatej Polski, sprawiedliwej dla wszystkich. Już teraz wszystko jest jasne: PiS z jednej strony lata na pasku najbardziej ciemnych i fanatycznych sił polskiego Kościoła katolickiego, które, jeśli chodzi o stosunek do heretyków, ateistów i innowierców, mogą wymienić się serdecznymi uściskami dłoni z najbardziej okrutnymi dżihadystami. Z drugiej partia ta marzy o przekształceniu państwa pod swoją egidą w najprostszy system więziennictwa na świecie: połowa siedzi i tyra w obozach pracy, druga połowa pilnuje. Jak się znudzi, to można będzie ich zamienić miejscami. Będzie działać bez pudła latami.  Żadna tam Polska piękna i bogata. Jeden wielki polski Gułag.

Jak pięknie, że polscy hierarchowie Kościoła katolickiego pokazali, jakimi są naprawdę: okrutnymi dziadygami, bez serca, empatii i rozumu. Dla których prawdy ich wiary można wypisywać krwią ludzi, którzy umrą w mękach, jeżeli tej wiary przestrzegać nie zechcą. Cudownie, że polski Kościół jednoznacznie wypowiedział się, że ma głęboko w dupie wskazania, przykład i myśl papieża Franciszka. Żadne tam miłosierdzie, pomoc, zrozumienie, nadzieja czy co tam jeszcze napisane w świętych księgach. Za mordę hołotę, o ziemię i lu! – ze zgiętym karkiem dygać do świątyni, by wysłuchać w pokorze, co nakażą kapłani. Nawet jeśli zechcą, byśmy zdechli z głodu, wzajemnie się powybijali, albo poświęcili życie najbliższych, to mamy tak zrobić bez wahania lub, co gorsza, samodzielnej refleksji.

Dobrze żyć w prawdzie i przestać się oszukiwać. Mówić, że to na pewno porządna, socjalna partia nami rządzi, tylko trzeba jej dać czas. Że prezydent jest potencjalnie samodzielnym politykiem, tylko jeszcze czeka na swój moment, choć wiadomo, że się nigdy nie doczeka. Nie, koniec tego. Jak jest, każdy widzi. Jeśli chce widzieć.

To najweselszy tydzień od ostatnich wyborów parlamentarnych. Pospadały maski głównych aktorów politycznej sceny. Widzowie też to pojęli i przynajmniej niektórzy zrozumieli, że zostali ordynarnie nabrani: obiecano im spektakl w teatrze, a trafili do wychodka. Niektórzy zaczęli żądać zwrotu pieniędzy za bilety, widząc, że obsługa teatru nosi mundury policji politycznej. Na razie chodzą, machają czymś tam i krzyczą, niewielu stosunkowo ich jest, ale biernych na razie sympatyków jest całkiem duża grupa. Siedzą jeszcze na swoich miejscach. Co będzie, gdy powstaną?

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Też się cieszę, bo już nie widziałam – głupota to, czy ślepota Polaków. Widocznie większość musi dostać kopa z całej siły.
    Z drugiej strony PiS nie robi nic więcej, niż poprzednicy, tylko oni stosowali metodę małych kroczków, stopniowo odbierając prawa obywatelskie – PiS robi to SZYBCIEJ, tamci mieli inny PR i wsparcie ze strony dziennikarzy i tzw. elit intelektualnych, PiS robi wszystko JAWNIE i jest atakowany. Z mojego punktu widzenia tamte działania były bardziej niebezpieczne, bo właśnie dla wielu niezauważalne.
    A jeśli chodzi o kościół, to może wreszcie utożsamianie się z nim, choćby „kulturowe” zacznie być obciachem, przynajmniej dla młodzieży. Czyli … same plusy.

  2. Reasumując: Pozostaje zwykłemu człowiekowi przeżyć do następnych wyborów i rozliczyć Pisowców wraz z klerem katolickim. Jedak kler katolicki możemy wcześniej zbojkotować, nie chodząc do kościoła, biorąc chrzest świecki, ślub świecki i pochówek. Kler jest nam zbędny, obiecuje życie wieczne, a sam niewiele więcej wie od zwykłego człowieka. Kler cofa Polskę do mrocznego średniowiecza. Releigia to stagnacja marnotrawiąca czas i pieniądze! Kościół żeruje na większości ochrzczonych. „Polska racja stanu trzymać się zdala od Watykanu. Niedługo będzie impreza katolicka ŚDM, następnie impreza 966 polania Słowian wodą (chrzest), zbojkotujcie te dwie gloryfikowane imprezy kościelne i każde inne. Pod parasolem tych katolickich imprez z końcem maja 2016 ma być wprowadzona „ustawa antyterrorystyczna czyli nieustający satn wyjątkowy! „Narodzie Polan, powstań z kolan!”.

  3. Tu już nie idzie o sondaże, kler pokazał że planuje ludobójstwo polskich kobiet i widzę co się z ludźmi dzieje. Tak więc poleje się krew i kler razem z Pisem skończy jak krzyżacy, czy biskupi organizatorzy targowicy, których my naród powiesiliśmy. Ja też się cieszę że doszło do zdemaskowania ordynarnych psychopatów w sutannach , bo już nie ma złudzeń gdzie jest zło, a ze złem wkońcu zrobimy porządek.

  4. Czym jest PiS to było już jasne za ich poprzednich rządów. Nie wiem z czego wynika ta głupawa radość pana Macieja. Spodziewał pan się czegoś innego? Jest pan taki naiwny że dał się nabrać na PiSowskie obietnice wyborcze? Moim zdaniem PO czy jej nowotwór Nowoczesna nie przegrali wyborów. Oni pozwolili PiSowi wygrać te wybory. Bo wiedzieli że ich dalsze rządy (albo raczej nierządy) grożą najpierw zapaścią a później wybuchem w kraju. I wiedzieli że PiS narobi w kraju takiego burdelu że sejm nie dotrwa do końca kadencji. I pewnie nie dotrwa. Tylko że alternatywą dla PiSu będzie nie lewica a Rysiu Petru z potworem Balcerowiczem za plecami . Szach mat dla lewicy. A pan się cieszy.

  5. no i co? na marsze KODziarzy zamiast 10 tyś. przyjdzie 15 tyś. wątpię aby PiSdy się tym przejęły

    1. @nono
      Będą się jednak musiały przejąć tym że słupki sondażowe będą im systematycznie spadać.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Demokracja czy demokratura

Okrzyk „O sancta simplicitas” (o święta naiwności) wydał Jan Hus, czeski dysydent (w dzisi…