Kibice AKS Zły będą zbierać artykuły szkolne dla dzieci z białoruskich rodzin uchodźczych. Akcja odbędzie się w sobotę, 4 września o godz. 16:00 na stadionie Don Pedro Arena przy ul. Kawęczyńskiej 44 w Warszawie.

Pomysłodawczynią akcji jest mieszkająca w Polsce białoruska fotografka Julia Szabłowska, która w ostatnich latach realizowała we współpracy z AKS Zły swój projekt artystyczny. Julia opowiedziała kibicom Złego o ciężkiej sytuacji materialnej dzieci z ośrodka Mirnyj Dom.

Uciekli przed represjami reżimu, polskie władze ich zostawiły na lodzie

„Wiele z nich miota się w bezradności z powodów materialnych. Osoby uciekające przed prześladowaniami, zazwyczaj mogą ze sobą wziąć tylko najpotrzebniejsze rzeczy, nie ma więc miejsca na artykuły szkolne, a przecież trzeba zrobić dziecku wyprawkę…” – wyjaśnia AKS Zły w opisie wydarzenia.

Klub zachęca do przyjścia na stadion i wsparcia białoruskich dzieci. Opublikował listę najpotrzebniejszych produktów: plecaki szkolne,worki na buty, piórniki, zeszyty, teczki, segregatory, koszulki do segregatorów, ołówki, kredki, długopisy, pisaki, farbki.

„Warto porozmawiać też z sąsiadami czy rodziną, zrobić zbiórkę wśród znajomych, a do tego zaprosić wszystkich na mecz! Zanosi się niestety na to, że będzie to bardzo ciężka jesień, bo lista osób potrzebujących wydłuża się każdego dnia i stajemy w obliczu kolejnego kryzysu uchodźczego” – podkreśla AKS Zły.

Pomogli już uchodźcom z Afganistanu

Wydarzenie jest elementem kampanii „Stadion otwarty i solidarny”, w ramach której społeczność AKS Zły organizuje akcje wspierające potrzebujących. 21 sierpnia, również podczas meczu piłkarskiego, w ramach akcji, pt. „SOS dla Afganistanu”, kibice, we współpracy z Fundacją Ocalenie przeprowadzili zbiórkę na pomoc prawną dla uchodźców przebywających na polsko-białoruskim pograniczu.
– Początkowo planowaliśmy, by akcja „Stadion otwarty i solidarny” była wydarzeniem jednorazowym. Każdego dnia dowiadujemy się jednak o kolejnych dramatach, mnóstwo ludzi potrzebuje wsparcia. Jako społeczność mające w fundamentach ideowych społeczne zaangażowanie nie możemy siedzieć bezczynnie – mówi jeden z członków stowarzyszenia w rozmowie z Portalem Strajk.

Czym jest AKS Zły?

Na meczach Złego nie ma rasistowskich czy homofobicznych okrzyków. Kultura kibicowania jest oparta na szacunku i afirmacji miłości do własnego klubu. W ramach AKS Zły działają również sekcje żeńskiej piłki nożnej i koszykówki, a także koedukacyjna sekcja ultimate frisbee. Wzajemne wsparcie i równe traktowanie wszystkich drużyn to zasada zapisana w fundamentach ideowych klubu – pierwszego równościowego projektu piłkarskiego w Polsce.

AKS Zły to inicjatywa powstała w 2015 roku, założona przez grupę ludzi, którym zamarzył się klub piłkarski funkcjonujący na demokratycznych zasadach – zarządzany przez fanów, którzy podejmują strategiczne decyzję, wybierają prezesa, decydują o kierunkach rozwoju i wpłacają składki.

„Warszawa jest miejscem, gdzie zawsze stykało się wiele kultur, i pragniemy tę atmosferę odtworzyć w ramach naszego klubu. Chcemy, aby wydarzenia sportowe AKS ZŁY, najpierw mecze piłkarskie, potem wiele innych, były pretekstem do wspólnych przeżyć i zabawy dla osób z wielu różnych środowisk. Chcemy dać wszystkim możliwość, by posmakowali uczestnictwa w projekcie, na który mają realny wpływ, ale też spędzali czas w przyjacielskiej atmosferze, dopingowali i brali udział w życiu klubu” – czytamy w opisie klubu.

W 2019 roku klub otrzymał nagrodę UEFA Grassroots Awards dla najlepszego amatorskiego klubu w Europie. W 2020 roku AKS został uhonorowany nagrodą „Stołek”, przyznawaną przez redakcję warszawskiego wydania „Gazety Wyborczej”. Jesienią tego roku klub weźmie udział w międzynarodowych rozgrywkach Fenix Trophy – odpowiedzi amatorskiego futbolu na projekt Superligi.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…