…oraz 13 innych demonstracji, które przejdą ulicami Gdańska w kontrze do tego wydarzenia. W sumie według wstępnych szacunków Urzędu Miasta manifestować ma dziś aż około 25 tys. osób.
Władze miasta przyznają, że taka sytuacja ma w Gdańsku miejsce po raz pierwszy. W kontrze do II Marszu Równości, który rozpocznie się o 15.00 i ruszy z Targu Węglowego, w urzędzie miasta zarejestrowało się aż 13 kontrmanifestacji, w tym wiele zorganizowanych przez organizacje katolickie i konserwatywne.
II Marsz Równości przejść ma utrasą: Wały Jagiellońskie – Podwale Grodzkie – Aleja Zwycięstwa. Jego hasło przewodnie to „Jesteśmy rodziną”. To oczywiste, że takie motto musiało wywołać olbrzymie oburzenie „tradycjonalistów” – większość już zapowiedziała, że dążyć będzie do jawnej konfrontacji na ulicy. W obronie konserwatywnego modelu rodziny, a także w ramach postulatu o ochronę życia „od poczęcia” – swoje manidestacje zarejestrowały m.in. takie podmioty jak: Stowarzyszenie Obóz Radykalno-Narodowy, Ruch Kontroli Władzy, Związek Strzelecki Katowice, Narodowa Rumia, Kibice Motoru Lublin „Motorowcy” i Stowarzyszenie „Wielkopolscy Patrioci”. Urząd Miasta przekonuje, że każdej z demonstracji jest w stanie zapewnić należytą ochronę.
Społeczność LGBT spodziewa się gości z zagranicy. Na marszu mają pojawić się europosłowie i posłanki. Inicjatorem marszu jest Stowarzyszenie na Rzecz Osób LGBT „Tolerado”.
„Zapraszamy każdego, kto popiera ideę równości wszystkich rodzin – także tych tworzonych przez osoby nieheteroseksualne i transpłciowe. Jesteśmy rodziną, bo mamy matki, ojców, babcie, dziadków, braci, siostry, bliskich przyjaciół. Jesteśmy rodziną, bo kochamy najbliższe nam osoby, z którymi dzielimy życie” – piszą organizatorzy na stronie wydarzenia na Facebooku. „I Trójmiejski Marsz Równości, który przeszedł ulicami Gdańska 30 maja 2015, był wielkim sukcesem Tolerado i całej społeczności LGBTQIA w północnej Polsce. Wzięło w nim udział ponad 2000 osób, które przyjechały do nas różnych zakątków kraju. Dzięki Wam byliśmy w stanie zorganizować jedno z największych wydarzeń tego typu w Polsce. Wspólnymi siłami możemy sprawić, że kolejny marsz bedzie jeszcze większy, a Trójmiejskie Dni Równości jeszcze wspanialsze”.