Site icon Portal informacyjny STRAJK

Egipt: jest wrak Airbusa, przyczyny katastrofy nadal nieznane

Egipski Airbus A320 rozbił się 19 maja nad Morzem Śródziemnym. Dziś odnaleziono jego szczątki. Nadal nie wiadomo, co było przyczyną katastrofy.

Airbus A320 taki sam jak ten, który rozbił się 19 maja / Źródło: Wikimedia Commons

Resztek samolotu poszukiwały od dnia katastrofy m.in. statki i samoloty egipskie, greckie, francuskie i amerykańskie. Przeczesywanie dna morza na północ od portu w Aleksandrii dało efekt – dwa tygodnie temu francuski okręt „Laplace” zlokalizował sygnały z czarnych skrzynek rozbitego samolotu. Wczoraj egipski komitet poszukiwawczy powiadomił o ustaleniu położenia głównych części wraku. Dziś stwierdzono, że znajdują się one między egipskim wybrzeżem Morza Śródziemnego a Kretą, a także odnaleziono kilka części samolotu i szczątków ludzkich ciał. Trwa wydobywanie kolejnych. Na pokładzie fatalnego lotu było 66 osób – blisko połowę stanowili Egipcjanie.

Jeśli uda się odzyskać czarne skrzynki i nagrania dźwiękowe oraz dane techniczne z kokpitu, komitet badający przyczyny katastrofy będzie w stanie ustalić, dlaczego lecący z Kairu do Paryża przy dobrej pogodzie samolot najpierw obrócił się w powietrzu o 90 stopni, następnie wykonał obrót o 360 stopni, by wreszcie runąć do morza. Na razie trwają spekulacje, czy przyczyną tragedii był problem techniczny, czy też atak terrorystyczny: podłożenie bomby lub porwanie samolotu. Chociaż żadna organizacja terrorystyczna nie ogłosiła, że zniszczenie samolotu jest jej dziełem, rząd Egiptu stoi na stanowisku, że jest to o wiele bardziej prawdopodobne wyjaśnienie, niż błąd pilota czy usterka Airbusa.

Exit mobile version