Od wczoraj komornik musi zostawić windykowanemu emerytowi przynajmniej 75 proc. najniższego świadczenia, a nie – jak do tej pory – 50 proc. To niewielka pociecha dla 238 tysięcy emerytów, którzy według Krajowego Rejestru Długów są winni instytucjom finansowym 3,11 miliarda złotych. Czyli przeciętnie po ok. 13 tysięcy zł na emerycką głowę.

fot. pixabay.com/ Beejees

Obowiązująca od wczoraj nowelizacja ustawy o emeryturach i rentach stanowi, że podczas egzekucji komorniczej emeryt lub rencista otrzyma co najmniej 75 proc. swojej emerytury lub renty. Pod dwoma wszakże warunkami. Że dług nie pochodzi z niepłaconych alimentów oraz, że emerytura lub renta jest na najniższym z możliwych poziomów.

– Niskie emerytury i pogłębiające się problemy finansowe powodują, że polski emeryt szuka alternatywnych źródeł finansowania. Wystarczy dowód osobisty oraz ostatni odcinek emerytury i już można starać się o pożyczkę. Senior jest dobrym klientem dla banków i firm pożyczkowych, ponieważ jego stałe i pewne dochody przemawiają za udzieleniem mu finansowego wsparcia – uważa prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej Adam Łącki.

Raporty Krajowego Rejestru Długów, pokazują, że długi emerytów rosną. W tym roku jest ich o 350 milionów zł więcej niż rok temu.

Rekordzistą w zadłużeniu jest 78-letni mieszkaniec województwa śląskiego – bank domaga się od niego 8,4 mln zł. Jadnak najczęściej dłużnikami są osoby pomiędzy 60 a 69 rokiem życia. Stanowią niemal dwie trzecie zadłużonych, a ich dług wynosi 2,17 mld złotych.

Połowa wydatków polskich emerytów idzie na żywność oraz na użytkowanie mieszkania, czyli na wodę, prąd czy gaz. Do tego dochodzą koszty lekarstw. Osobom starszym, z minimalnymi świadczeniami już na początku miesiąca brakuje pieniędzy na życie. I dlatego często ratują się drobnymi pożyczkami.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Moja żona bywa od czasu do czasu w aptece i opowiada, że starsi ludzie masowo kupują suplementy diety lub inne specyfiki, które akurat nachalnie reklamują media. Ale pewnie to są akurat zamożni emeryci i kupują bez pożyczek.

    1. jakbym słyszał pisuara wszystko jest pięknie wzorowo i bogato tylko skąd taka bieda ?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…