Site icon Portal informacyjny STRAJK

Erdoğan szantażuje Unię

Parlament Europejski wezwał wczoraj do zamrożenia negocjacji akcesyjnych z Turcją. Erdoğan zagroził, że otworzy granice i wpuści do Europy wszystkich migrantów.

flickr.com/Recep Tayyip Erdoğan

– Jeśli pójdziecie dalej, te granice zostaną otwarte, wbijcie to sobie do głowy – ostrzegał Erdoğan w swoim wczorajszym przemówieniu w Stambule – Tylko my żywimy 3-3,5 mln uchodźców w tym kraju. Nie spełniliście swoich obietnic.

Parlament Europejski postanowił zawiesić negocjacje akcesyjne w ramach sankcji za czystki polityczne, które przeprowadzono po nieudanym zamachu stanu. Prezydenta Turcji poparł w jego szantażu również premier Binali Yildirim, który stwierdził, że na zerwaniu procesu akcesyjnego bardziej straci Unia niż Turcja, ponieważ za chwilę może zalać ją morze migrantów po tym, jak granice zostaną otwarte.

Parlament Europejski uznał, że “środki represyjne wprowadzone przez rząd turecki na mocy stanu wyjątkowego są niewspółmierne oraz naruszają podstawowe prawa (…) oraz demokratyczne wartości, na których opiera się Unia Europejska”.

Turcja, wiedząc, że Unii zależy na współpracy z Ankarą w sprawie migrantów, może teraz straszyć Europę zerwaniem umowy zawartej na szczycie 18 marca. Według obowiązujących w tej chwili ustaleń, Turcja przechwytuje z powrotem wszystkich imigrantów, którym udało się przedostać do Grecji, a z innych krajów Unii uchodźcy są przesiedlani bezpośrednio do obozów w Turcji. Erdoğan ma w ręku narzędzie, by szantażować resztę kontynentu.

Exit mobile version