„Nie odstąpię od moich zasad. Wolę dosłownie umrzeć z głodu, niż zmienić zdanie” – mówiła wczoraj przed sądem Chelsea Manning, dzięki której świat dowiedział się o licznych zbrodniach imperialnej armii amerykańskiej w podbijanych krajach, głównie w Afganistanie i Iraku. Jej zdanie jest jasne: nie będzie zeznawać przed kapturowym sądem przeciw innemu znanemu sygnaliście Julianowi Assange’owi.

Na skutek tej bohaterskiej postawy, Chelsea Manning – zgodnie z przewidywaniami – kolejny raz została osadzona w więzieniu. Manning przesiedziała już siedem lat za udział w ujawnieniu dokumentów kompromitujących barbarzyński rząd i armię Stanów Zjednoczonych, do czego doszło dziewięć lat temu. Nowe kłopoty spadły na nią na początku bieżącego roku, gdy została wezwana przez tajną ławę przysięgłych, „wylosowaną” przez departament sprawiedliwości. Ów sąd został powołany, by prowadzić śledztwo przeciw Julianowi Assange’owi, któremu amerykańska i światowa opinia publiczna oraz wiele rządów zawdzięczają informacje o nielegalnych i zbrodniczych działaniach Waszyngtonu i jego niektórych satelitów.

Manning została aresztowana w Międzynarodowy Dzień Kobiet, kiedy potępiła niejawną i antydemokratyczną procedurę sądową i odmówiła odpowiedzi na pytania. Tydzień temu wypuszczono ją, gdyż skończyła się kadencja ławy przysięgłych. Powołano natychmiast nową. Wobec ponownej odmowy sygnalistki, sędzia przewodniczący sądu federalnego w Alexandrii pod Waszyngtonem odesłał ją do więzienia i nałożył na nią mandat w wysokości 500 dolarów dziennie, jeśli dalej będzie odmawiać współpracy po pierwszym miesiącu uwięzienia i 1000 dziennie po dwóch miesiącach.

Przed rozprawą, Manning dzielnie potwierdzała swą determinację. „Zamkną mnie, czy nie – nie będę w tym uczestniczyć” – mówiła, przyznając, że długie uwięzienie może odbić się na jej zdrowiu. „Chcą mi stawiać pytania, na które już odpowiedziałam przed sądem wojskowym w 2013 r. Jedynym przeznaczeniem tej lipnej procedury jest wysłanie mnie za kraty.” – dodała.

Jej adwokat ma nadzieję, że oszczędzi jej długiego więzienia, bo zdobył więcej informacji na temat nowej ławy przysięgłych, niż miał o poprzedniej. To ta poprzednia ponad rok temu oskarżyła Assange’a o „przestępstwo informatyczne”, co stało się podstawą do żądania jego ekstradycji. Assange siedzi obecnie w brytyjskim więzieniu, po siedmiu latach spędzonych w ekwadorskiej ambasadzie w Londynie.

paypal

 

 

 

 

 

 

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Ławrow: Zachód pod przywództwem USA jest bliski wywołania wojny nuklearnej

Trzy zachodnie potęgi nuklearne są głównymi sponsorami władz w Kijowie i głównymi organiza…