Jako pierwsze państwo na świecie, Finlandia wprowadza – na razie eksperymentalnie – gwarantowany dochód podstawowy. Docelowo każdy obywatel, niezależnie od sytuacji zawodowej i finansowej, dostanie od państwa 800 euro miesięcznie; zniesione za to zostaną wszystkie świadczenia opieki społecznej.

wikimedia commons
wikimedia commons

Szczegóły przedstawił fiński zakład ubezpieczeń społecznych KELA, który planuje zacząć wprowadzać reformę od listopada 2016 roku. Początkowo dochód gwarantowany miałby wynosić 550 euro na osobę, przy zachowaniu części zasiłków i dodatków. Realizacja projektu w pełnej wersji 800 euro miesięcznie miałaby kosztować 52,5 mld euro rocznie.

Wprowadzenie dochodu gwarantowanego ma być rozwiązaniem dla rosnącego bezrobocia – w 2006 roku wynosiło ono 6, a obecnie 10 proc. Rządzący spodziewają się, że Finowie pod wpływem otrzymywanych pieniędzy skrócą swój czas pracy, zostawiając sobie więcej przestrzeni na rekreację, hobby czy wolontariat i „podzielą się” z obecnymi bezrobotnymi. Dochód gwarantowany wprowadza w Finlandii liberalna Partia Centrowa z poparciem Zielonej Ligi i Sojuszu Lewicy; powszechne świadczenie zyskało aprobatę nawet nacjonalistycznych Prawdziwych Finów.

Podobne rozwiązanie wprowadziło niedawno holenderskie miasto Utrecht – tam każdy mieszkaniec miasta, który wystąpi z takim wnioskiem, ma otrzymywać 900 euro miesięcznie. Jak podkreślają władze, na razie jest to eksperyment – rozpoczęty został w czerwcu i na razie trudno ocenić jego efekty. Już wkrótce w kierunku Finlandii i Utrechtu podążyć mogą Szwajcarzy, którzy zebrali 100 tys. pod wnioskiem o referendum w tej sprawie.

 

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…