Site icon Portal informacyjny STRAJK

Francuski zakaz oferowania posiłków migrantom przed sądem

Calais. Policja nie dopuszcza migrantów do odebrania darmowego posiłku. twitter

12 pozarządowych organizacji humanitarnych próbuje obalić przed sądem decyzję Géralda Darmanina, ministra spraw wewnętrznych w administracji prezydenta Macrona, zakazującą im wydawania darmowych posiłków migrantom obozującym w Calais i okolicach. Chodzi o tysiące ludzi, których część próbuje dostać się łódkami z francuskiego wybrzeża Kanału La Manche do Anglii.

Jedno z obozowisk migrantów pod Calais, luty 2020. pixabay

Minister Gérald Darmanin, przeciw któremu toczy się śledztwo o gwałt i agresywne molestowanie kobiet, bierze udział w kampanii prezydenckiej, której celem jest pokonanie Marine Le Pen ze Zjednoczenia Narodowego (RN) w przyszłych wyborach. Polega to na podejmowaniu przeciw migrantom środków, które będą bardziej radykalne niż proponowane przez RN, w celu odebrania mu wyborców. Darmanin wydał zakaz oferowania darmowych posiłków osobom mieszkającym w rozrzuconych po wybrzeżu dzikich obozach namiotowych, migrantom.

Przeciw zakazowi zbuntowały się organizacje lewicowe, katolickie i apolityczne, które dystrybuowały posiłki. Kontestują zakaz przed sądem. Niektóre póki co wstrzymały swą działalność, inne ją kontynuują, próbując uniknąć interwencji policji poprzez zmianę miejsc i pór wydawania jedzenia. Pomoc Katolicka uważa, że zakaz łamie ustawę o wolności stowarzyszeń, by uniemożliwić praktykowanie „szczodrości, pomocy humanitarnej i solidarności obywatelskiej”. Reszta organizacji powołuje się na „prawo do godności ludzkiej” i „zasadę braterstwa”.

Wydawanie zupy przez wolontariuszy, luty 2020. pixabay

Reżimowej policji udało się już złapać sześciu wolontariuszy wydających gorącą zupę, zostali ukarani słonymi mandatami, a zupę skonfiskowano. W razie „recydywy” grozi im więzienie. Od marca tego roku władze wydając takie zakazy powołują się na zagrożenie epidemiologiczne, które miałoby powstawać, gdy migranci gromadzą się w punktach wydawania posiłków na wolnym powietrzu. Zdaniem prawników wspomagających organizacje pozarządowe, chodzi wyłącznie o działanie polityczne. Sąd ma wydać wyrok jutro lub pojutrze.

Exit mobile version