Site icon Portal informacyjny STRAJK

Gorąca trzecia rocznica ukraińskiego Majdanu

Nacjonaliści z batalionu Azow w trzecią rocznicę rozpoczęcia protestów na Majdanie przeszli w pochodzie przez centralne ulice Kijowa. Na początku obyło się bez incydentów.

https://www.flickr.com/photos/dobrych/

Około 1500 osób przeszło od centralnego placu ukraińskiej stolicy do budynku Prokuratury Generalnej. Podczas pochodu demonstrujący zatrzymali się niedaleko budynku administracji prezydenta Ukrainy, gdzie przekazali swoje żądania zakończenia operacji zbrojnej w Donbasie, jednocześnie opowiadając się przeciwko mińskim porozumieniom. Wynika z tego, że nacjonaliści chcieliby zakończyć kryzys poprzez eskalację operacji wojennej. Następnie, jak informuje RIA Nowosti, nacjonaliści zatrzymali się pod siedzibą Prokuratury Generalnej i zażądali przeprowadzenia efektywnego śledztwa w sprawie przestępstw popełnionych na Majdanie. Pochód odbył się stosunkowo spokojnie. Masowe akcje poświęcone rocznicy Majdanu odbywają się na całej Ukrainie, bierze w nich ponad 60 tys. osób.

Po południu atmosfera się zagęściła. Grupy młodych aktywistów radykalnie prawicowych organizacji „Prawy Sektor” i neofaszystowskiej „Biały Młot” starły się z policją przy próbie wniesienia na demonstrację opon samochodowych przeznaczonych do spalenia.

Następnie grupa około 500 ludzi przeszła pod domniemaną siedzibę ukraińskiego oligarchy i działacza politycznego Wiktora Medwedczuka. Rozbito okna w pomieszczeniu, zdemolowano przy okazji siedzibę banku.

Władze przedsięwzięły podwyższone środki bezpieczeństwa – wokół centrum stolicy Ukrainy zgromadzono około 6 tys. funkcjonariuszy policji.

Mimo wezwań niektórych polityków ukraińskich, w tym Julii Tymoszenko, do zorganizowania „Trzeciego Majdanu” nie wydaje się, by ukraińskie społeczeństwo, zmęczone drożyzną w sklepach i drastyczną podwyżką usług komunalnych, było w stanie wykrzesać w sobie choć nieco energii na zorganizowany sprzeciw przeciwko władzy tak, jak trzy lata temu.

Exit mobile version