Mamy poważnego kandydata do miana antybohatera epidemii koronawirusa. Sławomir Świerzyński – discopolowy szansonista i fundamentalista katolicki wezwał naród do masowego przychodzenia do kościołów. Jego zdaniem „Polak ma obowiązek strzec wiary katolickiej”, a zatem niedzielna wizyta w świątyni jest jego obowiązkiem. A niebezpieczeństwo eskalacji pandemii? To już mniej ważne.
Mimo, że epidemia koronawirusa dopiero napiera rozpędu, a szczytowy wzrost zarażeń wciąż przed nami, wciąż znajdują się osoby publiczne, która wbrew elementarnym zasadom bezpieczeństwa, nawołują do masowych zgromadzeń publicznych. Najnowszym przypadkiem jest Sławomir Świerzyński, fanatyczny wyznawca PiS oraz katolicyzmu, który wydał właśnie odezwę do polskiego społeczeństwa.
Według muzyka udział w mszy świętej jest ważniejszym obowiązkiem od przestrzegania obostrzeń epidemiologicznych.
– Mężczyźni, ojcowie i dziadkowie idźmy do kościoła wbrew zakazom, mamy wiarę i odwagę by wielbić Jezusa i błagać Go o Pokój i zdrowie dla naszych rodzin i bliskich. Polak ma obowiązek strzec wiary katolickiej. Tylko pod Krzyżem tylko pod tym znakiem Polska jest Polską… – napisał muzyk disco polo.
Nie jest to pierwszy żenujący wybryk Świerzyńskiego podczas trwającej epidemii. Kilka dni temu piosenkarz, którego mottem jest „Bóg, honor, ojczyzna”, udostępnił w mediach społecznościowych post, w którym wyraził radość z faktu, iż Polacy nie mogą gromadzić się na wydarzeniach rozrywkowych i wreszcie przestrzegają postu.
„W czasie zakazanym zabaw itp. nie urządzać. Wielki Post w Europie po raz pierwszy bez zgorszenia, tańców, z rodziną w modlitwie i wierze. Tak jak powinno być: Bóg na pierwszym miejscu. Jezu ufam Tobie” – napisał Świerzyński.
Świeżyński nie ukrywa swojej niechęci do mniejszości seksualnych.
Lider Bayer Full dodał, że to właśnie przez traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa, dzisiaj jest wrogiem homoseksualizmu.
– Ja nie jestem za promowaniem homoseksualizmu, ja jestem wrogiem. Pokazywania tych wszystkich parad dziwnych, gejów, tych lgbt, „vans”, „trans”, „śmans” itp., itd” – mówił w 2019 roku.
W środę liczba zakażeń potwierdzonych przez testy laboratoryjne przekroczyła w naszym kraju 1000. W piątkowe popołudnie zarażonych było już 1289.
