Ogólnopolski Związek Zawodowy Inicjatywa Pracownicza wyraził stanowisko dotyczące agresji Rosji na Ukrainę.
Komisja Krajowa Inicjatywy Pracowniczej zwraca uwagę na wojnę jako zjawisko jednakowo szkodzące ludziom pracy państw, które w niej uczestniczą. Wyraża swą solidarność zarówno z obywatelami Ukrainy, mieszkającymi zarówno tam, jak i w Polsce, oraz z ukraińskimi związkowcami.
„Solidaryzujemy się również z obywatelami i obywatelkami Federacji Rosyjskiej protestującymi przeciwko wojnie i militaryzmowi” – dodają.
Związkowcy z IP zwracają uwagę, że wojna służy jedynie finansowym elitom. To one „bogacą się na handlu bronią i zasobach naturalnych, oraz rządzącym, którzy budują na zagrożeniu wojną swój polityczny kapitał. Imperializm – bez względu na to, kto za nim stoi – zawsze stoi w sprzeczności z interesami ludzi pracy, niezależnie od ich narodowości”, czytamy w Stanowisku.
Wojny, celnie wskazuje dokument Inicjatywy Pracowniczej, to bogactwo dla tych, którzy wojny organizują i wysyłają na front ludzi pracy. Dla nich konflikt zbrojny to śmierć, zniszczenia i pogrążanie się w jeszcze większą biedę.
O moralności najbogatszych świadczą „informacje o politykach i polityczkach oraz oligarchach opuszczających Ukrainę na pokładach prywatnych odrzutowców i wyczarterowanych samolotów”, czytamy w dokumencie. Nie dziwi zatem, że związki zawodowe i organizacje społeczne Ukrainy zażądały nacjonalizacji ich majątków i przekazania ich na potrzeby ludności cywilnej.
Część Stanowiska poświęcona jest Ukraińcom przebywającym i pracującym w Polsce. Związkowcy zwracają uwagę, że często pracują oni w bardzo ciężkich warunkach, za którą otrzymują niewielkie pieniądze, a czas ich pracy jest nienormowany. W czasie tego konfliktu lękają się o los swoich najbliższych, którzy pozostali na ziemi ogarniętej konfliktem. Inicjatywa Pracownicza deklaruje swoje wsparcie i solidarność z nimi.
„Wyrażamy pełną solidarność z naszymi koleżankami i kolegami oraz wszystkimi ofiarami wojen i deklarujemy naszą obecność na antywojennych protestach”.