„- Porozmawiajmy jak Polak z Polakiem! – Spierdalaj!” – głosi rysunkowy żart. Od 2010 roku tak właśnie wygląda chęć zakończenia wojny polsko-polskiej, deklarowana w kampanii prezydenckiej Jarosława Kaczyńskiego po Smoleńsku. Wówczas jeszcze nie padły wprost słowa o gorszym sorcie, poplecznicy Prezesa jednak spokojnie i systematycznie forsując tezę o zamachu, klasyfikowali jako wrogów narodowych wszystkich, którzy odmówili poparcia tej tezy. To przykre, kiedy teorie smoleńskie dzielą ludzi przy świątecznym stole albo zamieniają przypadkową rozmowę na przystanku autobusowym w krwawą jatkę. Jest to mało komfortowe, jednak nie zagraża stabilności państwa na arenie międzynarodowej.

Odwrotnie do tego, co stwierdził minister obrony, sugerując, że zamach smoleński był reakcją Rosjan na ujawnienie prawdy o Katyniu, aktem terroru („reakcją, która kosztowała całą polską elitę śmierć, po prostu śmierć, którą poniosła polska delegacja lecąca do Katynia nad Smoleńskiem”).

– Ludobójstwo leży u źródeł obecnej sytuacji w Rosji – wywodził Antoni Macierewicz na wykładzie w szkole ojca Rydzyka w Toruniu. – Warto pamiętać, że to my byliśmy pierwszą ofiarą terroryzmu w latach 30., a po Smoleńsku możemy powiedzieć, że byliśmy też pierwszą wielką ofiarą terroryzmu we współczesnym konflikcie, jaki się na naszych oczach rozgrywa.

Macierewiczowi oddać należy, iż podkreślił przy tym, że nie chodzi o jakieś „negatywne działania obecnej władzy”. Władimir Putin może mieć jednakże na ten temat inne zdanie, zwłaszcza jeśli potrafi słuchać i czytać ze zrozumieniem. Jak bowiem zrozumieć sens słów o ludobójstwie, co „leży u źródeł obecnej sytuacji”?

To nie pierwszy raz, gdy PiS szuka na wschodzie zaczepki, przypominając w tym Leonardo DiCaprio w filmie „Zjawa”, uparcie prowokującego niedźwiedzicę grizzly. Kłamstwo katyńskie zostało odkłamane ćwierć wieku temu, wysiłkiem wielu narodów, nie tylko naszego. Zaprzęganie historii do leczenia bieżących politycznych frustracji jest dyplomatycznie nieprzyzwoite, zwłaszcza w kontekście mieszania jednej z największych zbrodni XX wieku do katastrofy, na którą złożył się szereg powodów: zaniedbania, presja czasu, być może także przerośnięte ambicje dowodzących. Macierewicz tym porównaniem obraził de facto pamięć i żyjące rodziny zamordowanych w Katyniu.

Nie bez powodu mówi się, że kiedy Władimir Putin dowiedział się, kto został nad Wisłą ministrem obrony – otworzył szampana. Macierewicz skupia w sobie całą szkodliwą rusofobię Prawa i Sprawiedliwości; rusofobię ryzykowną w dobie bezradności Europy wobec kryzysu migracyjnego i podjęcia przez Rosję inicjatywy militarnej w Syrii. Bezrozumne naciskanie na kolec tkwiący w łapie niedźwiedzia świadczy o braki instynktu samozachowawczego i parciu na ideologiczną wojnę, nikomu niepotrzebną. Wreszcie, z całym szacunkiem, „przywódcy Polski” zgromadzeni w prezydenckim tupolewie w kwietniu 2010 nie byli przywódcami kalibru tak wielkiego, by Rosjanie musieli eliminować och fizycznie. Katalog korzyści płynących z owej eliminacji również rysuje się dość mgliście. Jak śpiewał George Brassens, „niech żywi zostaną żywi, umarłych nic już nie wskrzesi”.

[crp]

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Ten Tusk już kilka razy zestrzelił ten samolot, bo to ewidentny agent jankesów, przecież Obamie ta propaganda nie szkodzi tylko wizerunkowi Polski szkodzi, tym samym ktoś z Nato da nam trochę czołgu jak mamy faceta co ciągle wysadza samolot?. Już gazety zachodnie piszą o odwołaniu spotkania Nato w Warszawie. Ja już tam orgie z zadowolenia robie bo jestem chujem z Po a wszyscy wiedzom , że w PO som najwieksze kurwy i zlodzieje jak moja matka.

  2. To co wszyscy widzeli to kompromitacja Platformy obywatelskiej, bo jak w przypadku Nowoczesnej, po raz kolejny trzeba “obywatelska “czytać naopak. Dlaczego bo to prywata co pokazujom, gdyż konstytucja jest naszym wspólnym dobrem. I też kłamiom dla swojej prywaty, bo KOD to normalne chuje som, które wyrzucają nawet tych z PO choć poważne jest zagrożenie, a nie ugrywanie pod własną tylko partię. KOMPROMITACJA już wiem , że na PO, Nowoczesnom i chuj z KOD nie będe głosować.

  3. Ten facet już kilka razy zestrzelił ten samolot, bo to ewidentny agent ruskich, przecież Putinowi ta propaganda nie szkodzi tylko wizerunkowi Polski szkodzi, tym samym ktoś z Nato da nam trochę czołgu jak mamy faceta co ciągle wysadza samolot i to wbrew prawą fizyki?. Już gazety zachodnie piszą o odwołaniu spotkania Nato w Warszawie. Putin to tam orgie z zadowolenia robi. .

    1. A czy to Polak czy agent Ruskich wpada na pomysły z bombą rozbierającą? Bo mamy kogoś kto musi koniecznie zestrzelić ten samolot i jeszcze rozebrać Lecha przed śmiercią. Jak nic humor rosyjski, taki prosto z KGB. No polak na trupach by tak tańcował jeszcze z rozbieraniem?
      Jeśli popatrzymy że to nowomowa, a jest to nowomowa, która odwołuje się do emocji tłumu który nie myśli, ani logika ani argumenty sensowne są tu niepotrzebne, a owocują typowo sowieckim podziałem społeczństwa, to albo zapluty komuch za tym stoi i to z mentalnością stalina, czyli wróg, spisek, albo Rusek.

  4. Maciaszka to już nie małpa z brzytwą, a z kosą. I to dwustronną. Najgorsze, że nie robi tego sam w domu bez klamek, a w majestacie władzy ina nasz koszt

  5. tak,tak… a PeOwiec Schetyna bredzący o ukrach wyzwalających Auschwitz?!
    Katyń – 22 000 rozstrzelanych żołnierzy, policjantów… Rosjanie wyjaśnili, przyznali się, przeprosili.
    Wołyn – 120 000 – 200 000 zamordowanych siekierami, widłami, nożami kobiet, mężczyzn, dzieci – ukraińcy nigdy sie do tego nie przyznali, nie pomagają wyjaśnić tego ludobójstwa, sprawców zbrodni stawiaja na pomnikach i czczą jako bohaterów. Oczywiście dla polactwa ukry są OK, a Rosjanie be.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Ruski stanął okoniem

Gdy się polski inteligencik zeźli, to musi sobie porugać kacapa. Ale czasem nawet to mu ni…