Od wczoraj Rzym pełen jest aktywistów i innych młodych ludzi, którzy przyjechali protestować na rzecz sprawiedliwości klimatycznej. Pobudką do manifestacji jest rozpoczynający się dzisiaj szczyt G20.
„Jesteśmy przyszłością bez przyszłości” – możemy przeczytać na niesionych przez młodych protestujących transparentach. Cyklicznie odbywające się manifestacje podczas szczytów grup ekonomicznych (jak pamiętny szczyt G7 w 2001 roku) są wyrazem charakteryzującej młodych ludzi świadomości klimatycznej i sprzeciwu wobec energetycznej eksploatacji, której dokonują wielkie koncerny. Dzisiaj pod rzymską Piramidą jest zaplanowana pierwsza większa manifestacja tegorocznego Climate Camp, jednak pierwsze blokady dokonywane przez manifestantów miały miejsce już wczoraj – na ulicy Cristoforo Columbo interweniowała policja, która usunęła stawiających bierny opór manifestujących.
3 razy P – czy naprawdę?
„People, Planet, Prosperity” – 3 priorytety grupy G20, które w istocie jednak niewiele mają wspólnego z faktycznymi gośćmi szczytu. Nie są to wcale ludzie jakkolwiek poruszeni sprawami klimatycznymi, a wielkie korporacje energetyczne, zainteresowane pomnażaniem swoich zysków nie zwracając absolutnie żadnej uwagi na zagrożenia wobec środowiska naturalnego. Odcięcie się od pierwszego „P” obrazuje doskonale zmilitaryzowana czerwona strefa, utworzona w celu ochrony przywódców G20.
„To wasze rozwiązania stanowią problem”
Dopóki kryzys pandemiczny zarządzany jest przez Big Pharmę, równy dostęp do leczenia nigdy nie będzie zagwarantowany. Protestujący zwracają również uwagę na restrukturyzację świata pracy, która idzie w kierunku coraz większej eksploatacji pracowników.
Wczoraj w świetlicy Acrobax odbyła się konferencja dotycząca klimatu, na której przemawiali aktywiści z całej Europy. Organizująca konferencję Rete Ecosistemica skupia się przede wszystkim na problemie greenwashingu i innych klimatycznych oszustwach, których dopuszczają się wielkie korporacje. Podkreśla się również istotność zależności między G20 a Cop26 w Glasgow – „Cop26 będzie niezwykle ważną konferencją, na której będą podjęte fundamentalne decyzje dotyczące zmian klimatycznych. Jednak również ta konferencja zdominowana jest przez interesy międzynarodowych koncernów proponujących fałszywe rozwiązania, od CCP po rynek kredytów węglowych” – można przeczytać w oświadczeniu prasowym manifestantów.