Po ogłoszeniu przez rząd fiński, że od 2017 r. każdy dorosły obywatel otrzyma 800 euro miesięcznie dochodu podstawowego, prace nad jego wprowadzeniem w Kanadzie nabrały tempa.

Władze samorządowe, prowincjonalne i federalne rozpoczęły szeroką dyskusję o dochodzie podstawowym i, co ważne, idea ta ma poparcie wszystkich partii politycznych. Zieloni wspierali tę ideę już w przeszłości i włączyli ją do programu wyborczego w 2015 r. Liberałowie wśród swoich rezolucji politycznych wymieniali walkę z ubóstwem, w tym stworzenie „podstawowego dochodu rocznego”. Niektórzy konserwatyści fiskalni, jak były senator Hugh Segal, również wspierali tę ideę, chociaż raczej jako środek do zmniejszenia lub wyeliminowania istniejących programów socjalnych.

Jeszcze w grudniu 2015 r. radni miasta Kingston (Ontario) zaapelowali o „narodową dyskusję na temat gwarantowanego dochodu podstawowego dla wszystkich Kanadyjczyków”.

Gwarantowany dochód podstawowy wyeliminuje zjawisko dochodu nie pozwalającego na przeżycie, niepewność dochodową oraz nierówności i zapewni każdemu dochód wystarczający do zaspokojenia podstawowych potrzeb i życia w sposób godny, niezależnie od świadczonej pracy lub jej braku” – czytamy w rezolucji radnych. Zwrócili się też do władz prowincjonalnych i federalnych o podjęcie analiz na poziomie krajowym. Wysłali też odezwę do wszystkich gmin w Ontario o przystąpienie do tej inicjatywy

Kanada jest prekursorem jeśli chodzi o program pilotażowy dotyczący dochodu gwarantowanego. Między 1974 a 1979 rokiem mieszkańcy 10 tysięcznego miasteczka Dauphin otrzymywali stypendium niezależne od wykonywanej pracy. Program MINCOM pomógł 1000 rodzin wydostać się z pułapki ubóstwa, nie stwierdzono negatywnego wpływu na motywację ludzi do pracy. Mniej pracowały jedynie matki nowo narodzonych dzieci, oraz pracownicy nastoletni, którym program umożliwił dokończenie edukacji.
Kanada jest prekursorem jeśli chodzi o program pilotażowy dotyczący dochodu gwarantowanego. Między 1974 a 1979 rokiem mieszkańcy 10 tysięcznego miasteczka Dauphin otrzymywali stypendium niezależne od wykonywanej pracy. Program MINCOM pomógł 1000 rodzin wydostać się z pułapki ubóstwa, nie stwierdzono negatywnego wpływu na motywację ludzi do pracy. Mniej pracowały jedynie matki nowo narodzonych dzieci, oraz pracownicy nastoletni, którym program umożliwił dokończenie edukacji.

Apel radnych Kingston nie pozostał bez echa. 4 lutego, radni regionu Niagara (Ontario) przegłosowali wniosek popierający swoich kolegów. Jeszcze dalej poszedł liberalny Premier Quebec, Philippe Couillard, który w styczniu powołał komisję ds. wdrożenia dochodu podstawowego w tej prowincji.

Obecnie co najmniej dziewięciu szefów władz lokalnych i prowincji wsparło wprowadzenie powszechnego dochodu podstawowego lub co najmniej projektów pilotażowych.

– Niezwykle istotne jest, że nie możemy po prostu zwiększać środków na przeciwdziałanie ubóstwu, to jest budować nowych schronisk i jednocześnie mieć coraz więcej ludzi, którzy nie są w stanie samodzielnie zapewnić sobie środków utrzymania – mówi McNamara, burmistrz miasta Tecumseh (Ontario).

Także burmistrzowie z innych niezliczonych mniejszych miast i miasteczek w całym kraju deklarują swoje poparcie, argumentując, że gwarantowany dochód zmniejszy nierówności w ich społecznościach, pomoże zmniejszyć przestępczość, poprawi stan zdrowia oraz wzmocni spójność społeczną.

Notabene, w sierpniu 2015 r., 194 lekarzy z Ontario wystosowało list do Ministra Zdrowia argumentując, że wprowadzenie dochodu podstawowego zmniejszy zapadalność na choroby związane z ubóstwem takie jak choroby serca, depresję czy cukrzycę.

Zainteresowanie ideą wyraził Federalny Minister ds. Rodzin, Dzieci i Społecznego Rozwoju Jean-Yves Duclos, odpowiedzialny m.in. za walkę z ubóstwem. Skuteczne zwalczanie ubóstwa i wzmocnienie klasy średnią było wszakże wśród podstawowych obietnic wyborczych premiera Trudeau.

[crp]

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Koalicji Lewicy może grozić rozpad. Jest kłótnia o „jedynkę” do PE

W cieniu politycznej burzy, koalicja Lewicy staje w obliczu niepewnej przyszłości. Wzrasta…