Choć spektakl w reżyserii Olivera Frljicia na razie zobaczyło niewiele osób, pokazywane w nim sceny bardzo uraziły jednego z członków partii rządzącej, Dominika Tarczyńskiego. Sztuka jest wystawiana w Teatrze Powszechnym w Warszawie, a możemy w niej oglądać m. in. zbiórkę pieniędzy na zabójstwo Jarosława Kaczyńskiego czy seks oralny z figurką Jana Pawła II.
To tylko kilka z kontrowersyjnych scen, które ma nam do pokazania przedstawienie. Urażony spektaklem poczuł się Dominik Tarczyński z PiS, który już podjął decyzję o zawiadomieniu prokuratury ws. „Klątwy”.
„W momencie, w którym związek Kościoła i państwa wydaje się nierozerwalny, a władza organów kościelnych próbuje wpłynąć na funkcjonowanie świeckich instytucji oraz na decyzje jednostek, twórcy spektaklu sprawdzają, czy opór wobec tych mechanizmów jest jeszcze możliwy. Na ile katolicka moralność przenika podejmowane przez nas decyzje? Jak wpływa na światopogląd osób, które deklarują niezależność od Kościoła, a jakie konsekwencje posiada dla tych, którzy uważają się za katolików? A przede wszystkim: na ile sztuka współczesna jest zdeterminowana przez religijną cenzurę, autocenzurę i unikanie zarzutu o obrazę uczuć religijnych?” – możemy przeczytać o spektaklu na stronie Teatru Powszechnego. Jest on luźno oparty na dramacie Stanisława Wyspiańskiego o tym samym tytule. Reżyserii spektaklu podjął się chorwacki reżyser i dramatopisarz – Oliver Frljić.
– Ja dzisiaj składam zawiadomienie do prokuratury w sprawie tego przedstawienia, ponieważ Kodeks karny bardzo jasno opisuje, że tego typu zachowania są karalne – wypowiedział się Dominik Tarczyński we wtorkowym „Gościu Poranka” w TVP Info. Doprecyzował, że oburzyły go sceny przedstawiające „seks oralny ze stopą św. Jana Pawła II, podcieranie się flagą Watykanu, jakieś obrzydliwe sceny, które nie mają nic wspólnego ze sztuką”. Podkreślił również, że podobne przedsięwzięcia zawsze celują w chrześcijan, nigdy w Żydów czy wyznawców islamu.
– Gdyby zamiast krzyża był bezczeszczony Koran, też bym to zrobił – zastrzegł jednak w wypowiedzi dla portalu Onet.pl.
Tylko czekać, aż rozpoczną się modlitwy pod Teatrem Powszechnym w Warszawie, jak to było było pod Teatrem Polskim we Wrocławiu. Tam, ogromne kontrowersje wywołał spektakl „Śmierć i dziewczyna”, gdzie widzowie mogli być świadkami prawdziwej sceny seksu.