Site icon Portal informacyjny STRAJK

Klimatolodzy: jeśli chcemy uratować planetę, musimy sadzić lasy i to natychmiast

flickr.com

We wtorek termometry w regionach Indii położonych przy granicy z Pakistanem pokazywały 50 st C. Człowiek nie jest w stanie przetrwać dłużej niż kilkunastu dni w takiej temperaturze. Tymczasem część klimatologów twierdzi, że zna pomysł na powstrzymanie globalnego ocieplenia. Jest to jednak bardzo trudne zadanie.

Fala zabójczych upałów znów nawiedziła subkontynent indyjski. Ekstremalne gorąco i niedobory wody doprowadziły już do śmierci kilkudziesięciu osób. Umierają przede wszystkim osoby starsze i cierpiące na choroby układu krążenia, ale również zdarzają się zgony młodych obywateli, w wyniku udaru czy ataku serca.
Kraje azjatyckie, a także państwa Zatoki Perskiej mogę stać się niezdatne do życia ludzkiego jeszcze w XXI wieku. Możliwe, że wzrastająca temperatura połączona z wysoką wilgotnością powietrza doprowadzi do przekroczenia krytycznego poziomu temperatury mokrego termometru. Co to takiego? Jest to najniższa temperatura, do której przy danej wilgotności (i ciśnieniu atmosferycznym) można ochłodzić ciało przy pomocy parowania.Parowanie musi być jak najbardziej intensywne, byśmy się przybliżyli do tej najniższej możliwej temperatury.
Dzisiejsza „Gazeta Wyborcza” przywołuje wyniki analiz naukowców z z Politechniki Federalnej w Zurychu, którzy uważają, że potrzebujemy natychmiastowego nasadzenia drzew na terytorium wielkości USA, aby roślinność była zdolna do przechwycenia CO2 z bieżącej produkcji przemysłowej.
Czy to możliwe? Zdaniem Szwajcarów – tak, ale akcja tworzenia nowych lasów musiałaby rozpocząć się już teraz. Miejsca powinno wystarczyć w Ameryce Północnej, Rosji i Brazylii. Problem jest jednak z tym ostatnim krajem, gdzie wybrany w zeszłym roku na urząd prezydenta Jair Bolsonaro rozpoczął akcje wycinania kolejnych połaci Amazonii.
Badacze z Zurychu wyliczyli, że gdyby nowy las powstał, związałby 205 mld ton węgla.

Exit mobile version