Site icon Portal informacyjny STRAJK

Kolonizacja Palestyny: Izrael gra Ameryce na nosie

Naftali Bennett, premier Izraela. twitter

Mimo nieoczekiwanie niechętnego stanowiska Białego Domu, izraelski reżim apartheidu zatwierdził kolejną budowę ponad 3 tys. domów i mieszkań dla żydowskich osadników w okupowanej Palestynie. Mieszkania powstaną na odebranej Palestyńczykom ziemi na Zachodnim Brzegu Jordanu, co jest nielegalne w świetle prawa międzynarodowego. Izrael usprawiedliwia to brakiem przestrzeni życiowej dla swej rosnącej populacji.

Fakt, że skrajnie nacjonalistyczny rząd izraelski ogłasza budowę kolejnych, nielegalnych żydowskich kolonii w okupowanej Palestynie, nie jest żadną nowością, to polityka prowadzona od dziesięcioleci, przy pełnej bezsilności świata. Nowością była wczorajsza reakcja Białego Domu, zrywająca z postawą administracji Donalda Trumpa, która pozwalała Izraelowi na wszystko i nawet sugerowała, że zniewolenie i kolonizacja podbitych krajów nie są w sumie nielegalne. Rzecznik prezydenta Bidena Ned Price powiedział wyraźnie: „Zdecydowanie sprzeciwiamy się powiększaniu kolonii. To całkowicie sprzeczne z wysiłkami zmniejszenia napięcia i zagwarantowania spokoju, szkodliwe dla rozwiązania dwupaństwowego.”

Tak niespodziewanie silna reakcja USA miała miejsce po ogłoszeniu budowy 1800 mieszkań dla izraelskich żydów. Nazajutrz rząd izraelski wyraźnie zagrał Bidenowi na nosie, dorzucając jeszcze ponad 1300 domów. Jawne lekceważenie okazane Amerykanom raczej nie zaszkodzi rządowi Naftalego Bennetta (skrajna prawica), gdyż Stany Zjednoczone popierają Izrael „bezwarunkowo”, jak podkreślają wszyscy prezydenci amerykańscy, tzn. bez względu na politykę jaką to państwo prowadzi.

O pomstę do nieba wołają Palestyńczycy. Nielegalna żydowska kolonizacja oparta na siłowym zaborze ziemi i koncentrowaniu ograbionych tubylców w bantustanach trwa od 1967 r., lecz znacznie przyśpieszyła w czasach Benjamina Netanjahu. Nowy premier, nacjonalistyczny ekstremista Naftali Bennett, pragnie ją jeszcze bardziej przyśpieszyć, by potwierdzić niepodzielną władzę Izraela nad zdobytymi terenami i trwale przeszkodzić projektom powstania państwa palestyńskiego.

 

Exit mobile version