Kolumbijczycy dołączyli do Ekwadorczyków, Chilijczyków i ostatnio – po zamachu stanu – Boliwijczyków, w walce przeciw polityce prawicy odbierania praw pracowniczych i powiększania nierówności społecznych. Uderzenia w garnki przebudziły na chwilę neoliberalnego prezydenta Ivana Duque, który obiecuje konsultacje społeczne przed swymi „reformami”.

Bogota, Kolumbia, listopad 2019, oglobo

To się nazywa cacerolazo – walenie tłumu w puste garnki za pomocą sztućców, najczęściej łyżek, choć niektórzy używają pałek perkusyjnych lub innych przedmiotów. Trwało ono w Bogocie dobre dwie i pół godziny i było słyszalne na wiele kilometrów. Podobnie jak na stołecznym placu Bolivara, takie koncerty odbyły się w innych miastach, m.in. w Cali, gdzie wprowadzono wkrótce policyjną, „z powodu zamieszek i rabunków”.

Zdecydowana większość manifestacji była pokojowa. W Bogocie ludzie skandowali „Niech żyje strajk generalny!”. Wieczorem część manifestantów starła się z policją, prawie 60 osób zostało rannych, w tym policjanci. Dziś w Bogocie znowu rozbrzmiewa cacerolazo – według sondaży, już 69 proc. Kolumbijczyków nie chce widzieć Ivana Duque jako prezydenta. „Kolumbia wygrała w ten historyczny dzień obywatelskiej mobilizacji” – ogłosił rano Krajowy Komitet Strajkowy federujący organizatorów protestu.

W kilku miastach doszło do starć z policją, Bogota, listopad 2019. pinterest

Duque rządzi ze swymi ludźmi od półtora roku i oczywiście zabrał się za „uelastycznienie”, tj. dalsze uśmieciowienie rynku pracy, forsowanie prywatnych funduszy emerytalnych, podwyższanie wieku emerytalnego itp. Tymczasem upada edukacja i wzrasta liczba bezkarnych zabójstw Indian, więc studenci i Indianie dołączyli do związków zawodowych. Kolumbijski prezydent oskarża sąsiednią, socjalistyczną Wenezuelę o wpływ na kolumbijski bunt społeczny.

 

 

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Ławrow: Zachód pod przywództwem USA jest bliski wywołania wojny nuklearnej

Trzy zachodnie potęgi nuklearne są głównymi sponsorami władz w Kijowie i głównymi organiza…