Fundamentalistyczno-libertariańskiej ekstremie nie dość po jedenastu mandatach. Dziś stronnictwo Korwin-Mikkego, Winnickiego i Brauna zapowiedziało wniosek do Sądu Najwyższego o unieważnienie niedzielnych wyborów. Argumentują, że mogli dostać o wiele więcej gdyby nie postawa TVP wobec ich komitetu.

Podczas swojej pierwszej konferencji prasowej po uzyskaniu reprezentacji parlamentarnej Konfederacja zapowiedziała ustami swoich przedstawicieli, że skieruje do Sądu Najwyższego protest wyborczy domagając się unieważnienia niedzielnych wyborów parlamentarnych. Według prawnika ugrupowania, który przestawił sprawę dziennikarzom, TVP nie wykonała prawomocnego postanowienia sądu dot. opublikowania przed wyborami sondaży, w których Konfederacja przekracza próg wyborczy.

Michał Wawer, członek Ruchu Narodowego, który współtworzy Konfederację, poinformował, że „w ostatnią sobotę, w trakcie ciszy wyborczej Telewizja Polska miała obowiązek opublikować przeprosiny, sprostowania i przede wszystkim opublikować 6 sondaży, dających przekroczenie progu wyborczego Konfederacji. Telewizja Polska tego nie zrobiła, utrzymując swoich widzów, 3 miliony widzów Wiadomości Telewizji Polskiej w przekonaniu, że Konfederacja w bardzo dużym prawdopodobieństwem nie przekroczy progu wyborczego” – wywodził prawnik-nacjonalista.

– To co się stało w sobotę mogło realnie wpłynąć na wynik wyborów. Jesteśmy przekonani, że gdyby Telewizja Polska wykonała swoje nałożone wyrokiem sądowym obowiązki, to wynik Konfederacji byłby znacząco lepszy – argumentował.

– Gdyby wynik Konfederacji – 6,8 proc. – był lepszy w każdym okręgu przeciętnie o 1 punkt procentowy, wprowadzilibyśmy co najmniej kilkunastu posłów więcej, zmieniając całkowicie arytmetykę sejmową, odbierając mandaty poselskie nie tylko Prawu i Sprawiedliwości, ale też Koalicji Obywatelskiej, ale też Sojuszowi Lewicy Demokratycznej, wszystkim tym partiom, które są „zblatowane” z PiS-em w układzie opartym na zasadzie „my nie ruszamy waszych, wy nie ruszacie naszych” – skonstatował Wawer.

Trudno uznać, że swoje żądanie nawet sami wnioskodawcy traktują poważnie. Jednak nie da się ukryć, że manipulacje TVP dolewają jedynie temu groźnemu konglomeratowi paliwa.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. No tak, tylko Konfederacja jest dyskryminowana w mediach.

    Czy ja mam przypomnieć jak wyglądał czas antenowy dla Lewicy Razem w wyborach europarlamentarnych?

    Przypomnę, że myśmy cyrku nie urządzali!

  2. Możliwe że nie mogą uwierzyć w to że przekroczyli próg wyborczy i chcą zrobić wszystko by znowu spaść. Zawsze było 4,76% a teraz nagle weszli i bedą musieli tam pracować, chyba że im sie nie chce i woleliby znowu mieć 4% i następne 4 lata bawić się za pieniądze z subwencji.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Koalicji Lewicy może grozić rozpad. Jest kłótnia o „jedynkę” do PE

W cieniu politycznej burzy, koalicja Lewicy staje w obliczu niepewnej przyszłości. Wzrasta…