Libańska Partia Komunistyczna postanowiła utworzyć własną formację do walki z bojownikami tzw. Państwa Islamskiego i powiązanego z al-Kaidą ugrupowania an-Nusra. Oddziały te mają działać w górskim rejonie Ras Baalbek na pograniczu z Syrią.
Oprócz oddziałów komunistycznych na pograniczu z Syria działają także utworzone w ubiegłym roku chrześcijańskie grupy zbrojne oraz wspierane przez Hezbollah Brygady Oporu. Jak twierdzi zamieszkały w Londynie libański analityk Szarif Naszaszibi, wiele ugrupowań uważa, że nikt lepiej od nich nie zapewni ochrony ludności cywilnej. Jego opinię potwierdza inny analityk Salem Zahran, który podkreśla, iż sytuacja w rejonie Ras Baalbek znajduje się całkowicie poza kontrolą libańskiej armii.