Gdy w Polsce za państwowe pieniądze opluwa się pamięć Dąbrowszczaków, w Europie Brygady Międzynarodowe cieszą się zasłużonym szacunkiem. W ostatni weekend w Londynie kilkaset osób wzięło udział w uroczystości upamiętniającej nadchodzącą 80. rocznicę bitwy nad Ebro.
Potomkowie antyfaszystowskich ochotników z Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Francji, działacze związkowi, lewicowi aktywiści zebrali się przy pomniku Brygad Międzynarodowych w ogrodach Jubilee w Londynie. Jon Trickett, minister w gabinecie cieni utworzonym przez Partię Pracy, w szczególności wspomniał obywateli brytyjskich różnych narodowości, którzy walczyli i ginęli w Hiszpanii. Po stronie republikańskiej ochotniczo zaciągnęło się około dwóch tysięcy mężczyzn i kobiet, a ponad 500 osób padło na polu bitwy. – Kierowały nimi najwyższe zasady solidarności – mówił Trickett, przypominając wkład tych bojowników w stawianie oporu faszyzmowi.
More from Jubilee Gardens pic.twitter.com/s0740ypf4R
— IBMT (@IBMT_SCW) 8 lipca 2018
Trickett zaznaczył, że hasła, pod którymi walczyły Brygady Międzynarodowe, pozostają aktualne wobec wzrostu nastrojów nacjonalistycznych w Europie. Odczytał także utrzymany w podobnym duchu list od szefa Partii Pracy Jeremy’ego Corbyna. Grupa folkowa Monero wykonała następnie koncert republikańskich pieśni wojennych, a sekretarz Fundacji Pamięci Brygad Międzynarodowych w Irlandii Manus O’Riordan zaintonował „Międzynarodówkę”.
Nad Ebro, w ostatniej wielkiej ofensywie sił republikańskich, antyfaszyści dążyli do obrony Katalonii, ponownego połączenia kontrolowanych przez siebie terytoriów i zapobieżenia marszowi sił frankistów na Walencję. W działaniach wojennych brały udział wszystkie Brygady Międzynarodowe, a 13 Brygada im. Jarosława Dąbrowskiego jako pierwsza sforsowała rzekę. Operacja opóźniła uderzenia frankistów na Katalonię i Walencję, ale wyczerpała słabsze siły republikańskie. Kiedy w krajach Europy Zachodniej kultywuje się pamięć o tych wydarzeniach i ich heroicznych uczestnikach, w Polsce IPN nieustannie zajmuje się ich oczernianiem w mediach i na wątpliwej jakości konferencjach. Dobrego imienia interbrygadzistów bronią lewicowi aktywiści, którzy w najbliższą sobotę organizują poświęcone im spotkania w Warszawie i w Poznaniu.
Ławrow: Zachód pod przywództwem USA jest bliski wywołania wojny nuklearnej
Trzy zachodnie potęgi nuklearne są głównymi sponsorami władz w Kijowie i głównymi organiza…
