To już koniec nachalnej propagandy sieci fast foodów skierowanej do najmłodszych mieszkańców największego miasta Kalifornii. Związek nauczycieli poinformował Mc Donald’s, że tegoroczne wydarzenie Mc Teacher’s Night było ostatnim.
To zwycięstwo interesu dzieci nad machiną propagandową korporacji było możliwe dzięki staraniom Los Angeles Unified School District, organizacji skupiającej nauczycieli z regionu. Związek działał na rzecz skasowania szkodliwej społecznie akcji już od dłuższego czasu, działając pod presją Stowarzyszenia Edukacji Narodowej, a także mniejszych związków i rodziców uczniów. „To jest jasny sygnał dla korporacji takich jak Mc Donald’s: nie będziemy tolerować marketingu targetowanego na nasze dzieci!” – powiedziała Cecily Myart-Cruz, wiceprzewodnicząca United Teachers Los Angeles. „Jestem wdzięczny moim kolegom i koleżankom za przyłączenie się do akcji, to odpowiedzialne spojrzenie na politykę zdrowotną” – dodał Steve Zimmer, prezes Rady Zarządzającej LAUSD.
Czym dokładnie są Mc Teacher’s Nights? To organizowane kilka razy w roku wydarzenia, podczas których nauczyciele wcielają się w rolę sprzedawców w placówkach sieci Mc Donald’s i serwują klientom frytki, hamburgery i słodzone napoje. W akcji uczestniczą również dzieci, które tego szczególnego dnia tłumnie ściągają do lokali aby zobaczyć swoich pedagogów w roli przyjmujących zamówienia i przyrządzających wysokokaloryczne kanapki. Koncern w zamian przekazuje szkołom fundusze, jednak w przeliczeniu na jednego ucznia wychodzi ok. 1-2 dolarów.
Przeciwnicy akcji podkreślają, że Mc Teacher’s Nights wyrabia w młodych ludziach fatalne nawyki żywieniowe, które potem zaprocentują otyłością i podatnością na choroby. Zarzucają również korporacji, że wykorzystują autorytet nauczycieli do wyrabiania przyzwyczajenia do marki.
Koalicji Lewicy może grozić rozpad. Jest kłótnia o „jedynkę” do PE
W cieniu politycznej burzy, koalicja Lewicy staje w obliczu niepewnej przyszłości. Wzrasta…
