Dobiegły końca obchody rocznicy radzieckiej napaści na Polskę w 1939 r. Stały się okazją do wzniecenia kolejnej fali nienawiści.
– Bez systematycznego działania Rosji Sowieckiej nie byłoby tragedii II wojny światowej – mówił Antoni Macierewicz dołączając do tych, którzy odpowiedzialnością za wybuch wojny obciążają jednostronnie Związek Radziecki. Minister uznał, że ZSRR odpowiada również za Holocaust. Dodał też, że wyroki sądu w Norymberdze są niepełne bez osądzenia ZSRR.
– Czas najwyższy, by ci, którzy wywołali II wojnę światową, którzy doprowadzili do niebywałych cierpień całej ludzkości, ci, na których rękach po dzień dzisiejszy jest krew milionów obywateli polskich i całego świata, ponieśli pełną odpowiedzialność za swoje czyny, tak jak tę odpowiedzialność ponoszą niemieccy agresorzy, poddani Hitlera – kontynuował w typowej dla siebie narracji historycznej polski minister obrony narodowej.
Zdaniem Macierewicza, zło związane z ZSRR „uniemożliwia także nam podejmowanie działań skutecznych dla odbudowy siły naszego narodu, państwa i siły polskiego wojska”, co należy tłumaczyć, że komunizm wciąż jest groźny i podstępnie uderza w koncepcje PiS.
Minister wzywał też do jedności narodowej, oczywiście pod sztandarami PiS. Po chrześciajńsku wezwał też do przebaczenia, ale, jak podkreślił, nie wcześniej niż wtedy, gdy „prawda, która da możliwość przebaczenia wtedy, gdy zostanie do końca zrozumiana. Wtedy, gdy z niej zostaną wyciągnięte wszystkie wnioski, wszystkie konsekwencje”.
Przemówienie tak wysokiego urzędnika polskiego rządu z pewnością zostanie z uwagą odczytane za granicami naszego kraju i wyciągnięte zostaną z niego wnioski.
Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej
Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…
Do M.
Szanowny Panie,
czy nie powinien Pan
być już w kaftanie?
W XX leciu międzywojennym II RP zamieszkiwało 6 milionów ludności białoruskiej i ukraińskiej (20% całej ówczesnej ludności). Biorąc pod uwagę fakt, że zamieszkiwali oni wschodnią część Polski to na tamtych terenach było ich procentowo znacznie więcej, miejscami nawet 90-100%. Wkroczenie Armii Czerwonej Związku Radzieckiego 17 IX 1939 na wschodnie tereny II RP w celu obrony ludności białoruskiej i ukraińskiej przed Niemcami było całkowicie uzasadnione i zgodne z prawem międzynarodowym. Tak postąpiłoby każde inne państwo. ZSRR nigdy nie był sojusznikiem III Rzeszy. Pakt Ribbentrop-Mołotow był zwykłym układem o nieagresji. Dokładnie taki sam pakt miała podpisany z Niemcami także Polska (pakt Lipski-von Neurath). Do paktu Ribbentrop-Mołotow nie było żadnych dodatkowych protokołów. Rzekomy “ściśle tajny” protokół to wymysł zachodnich propagandzistów. Oryginały tego “ściśle tajnego” protokołu nigdy i nigdzie na świecie nie zostały znalezione. Po wojnie strona zachodnia “odszukała” jakieś kopie w jezyku rosyjskim i niemieckim, tak nieudolnie sfałszowane, że ich treści w tłumaczeniu na jeden język różnią się. W ZSRR ani w Rosji nikt takowych kopii nigdy nie widział i nie odszukał.
nie siej edzia banderowsko-sowieckiej propagandy i kłamstw o ilosci tzw białorusinów i ukrainców i napaści sovietów na polskę i zrabowniu mu 1/3 terytorium
bzdura! jak agresja może być zgodna z prawem międzynarodowym? . to jedno ..Natomiast wyciąganie trudnej historii polsko – rosyjskich stosunków do podburzania polaków przeciw Rosji przez rządzącą partię i nakręcanie rusofobii to drugie i to jest godne potępienia!
A tu akurat Maciorewicz mówi o FAKTACH
To Sowieci pod wodzą Stalina dozbroili Hitlera, na sowieckich poligonach wyszkolili niemieckich pilotów i czołgistów, zasilili Adolfa surowcami, zawarli sojusz i poszczuli na Europę. A potem, kiedy sowiecka armia szykowała się do skoku do „wyzwalania Europy” Niemcy zaatakowali…
wniosek jest, to chore z nienawiści pisowskie g… powinni się leczyć
W 39-tym to na Polskę napadł Putin oczywiście